Super Express Nowy Jork

ZDANIEM REDAKTORA

Co po SLD?

- Tomasz Walczak, dziennikar­z działu Opinie „Super Expressu”

OOficjalni­e ze sceny polityczne­j znika SLD. Dla wielu wiarusów Sojuszu to trauma podoba do tej, którą przeżywali ponad 30 lat temu, kiedy w Sali Kongresowe­j Mieczysław F. Rakowski słynnymi słowami „Sztandar Polskiej Zjednoczon­ej Partii Robotnicze­j wyprowadzi­ć!” zakończył istnienie partii, z której wyszło wielu czołowych polityków SLD. Co dalej? SLD jednoczy się z Wiosną – upadłym projektem Roberta Biedronia – i pod nazwą Nowa Lewica rusza na podbój sceny polityczne­j. Sytuacja wydaje się po latach sprzyjać lewicy. Sypie się konserwaty­wny projekt Zjednoczon­ej Prawicy, pozostawia­jąc po sobie zmęczenie narodowo-katolicką rewolucją, którą Jarosław Kaczyński prowadzi od sześciu lat i tworzy przestrzeń dla jaskrawo lewicowej formacji oraz zapotrzebo­wanie na jej postulaty. Tym bardziej że nie ma dziś po stronie opozycyjne­j hegemona, pod którego sztandaram­i chcieliby się jednoczyć wszyscy zmęczeni albo zawiedzeni rządami PIS. Jaki kształt przybierze nowa Nowa Lewica? Wydaje się, że przede wszystkim lewicy obyczajowe­j. Wskazują na to zarówno personalia, jak i rzeczywist­ość polityczna. Aparat partyjny SLD, który staje się kośćcem nowej formacji, nigdy nie należał do szczególni­e ideowych lewicowo i po prawdzie nigdy mu na tej ideowości nie zależało. Starzy towarzysze i ich wychowanko­wie to przede wszystkim pragmatycy zaintereso­wani władzą, a nie realizacją konsekwent­nej agendy lewicowej. Póki wyniki wyborcze będą im dawały szanse, by te marzenia spełniać, prym w Nowej Lewicy będą wieść bardzo zaangażowa­ni w kwestie ideowe politycy Wiosny. Nie są to jednak ludzie przywiązan­i do klasycznyc­h lewicowych postulatów społeczno-ekonomiczn­ych. Dla nich lewica to przede wszystkim kwestie obyczajowe i kulturowe. O to potrafią walczyć, w tym czują się jak ryba w wodzie. Współgra to zresztą – jak się wydaje

– z nastrojami lewicowego elektoratu. Ten jest głównie liberalny obyczajowo i liberalny gospodarcz­o, i tak większość tych, którzy deklarują się jako wyborcy lewicy, postrzegaj­ą swoją lewicowość. To za tym elektorate­m będzie gonić Nowa Lewica. Dla wspomniane­j lewicy obyczajowe­j w łonie nowej formacji to idealna sytuacja – może z czystym sumieniem okopać się wokół kwestii kulturowyc­h i patrzeć na rosnące

– przy odrobinie szczęścia

– słupki poparcia.

 ??  ??

Newspapers in Polish

Newspapers from United States