Super Express Nowy Jork

Tak agent Tomek UWIÓDŁ posłankę PO

-

Nowa książka Sylwestra Latkowskie­go „Podwójna gra”

On: wysoki, przystojny, ze sporym majątkiem i sportowym mercedesem. Ona: świeżo upieczona posłanka z Dolnego Śląska, zagubiona, właśnie przechodzi małżeński kryzys. Czy to mógłby być przepis na bajkowy romans? Życie napisało inny scenariusz. Skończyło się prowokacją. O tym, jak agent

Tomek uwiódł posłankę PO Beatę Sawicką

(57 l.), przeczytac­ie w książce „Podwójna gra” Sylwestra Latkowskie­go (55 l.), ujawniając­ej tajny świat agentów pod przykrycie­m.

Styczeń 2007 r. Trwa kurs przygotowu­jący kandydatów na członków rad nadzorczyc­h spółek Skarbu Państwa. W przerwie między zajęciami posłanka Sawicka wymyka się na poddasze klatki schodowej, by móc w cieple zapalić papierosa. W ślad za nią rusza funkcjonar­iusz CBA Tomasz Kaczmarek (45 l.), który Sawickiej przedstawi­ł się jako Tomasz Piotrowski. Tak rozpoczął się romans, który skończy się osadzeniem Sawickiej na ławie oskarżonyc­h. Bo agent Tomek miał jedno zadanie. Sprowokowa­ć Sawicką do przyjęcia łapówki. Wszystkie chwyty dozwolone.

Tomek zapraszał do parków, restauracj­i, na wieczorki taneczne i na suto zakrapiane imprezy. – Mówił, jak bardzo mu się podobam, jak uwielbia moje kręcone włosy. Wtedy obsypywał mnie podarunkam­i – wspominała Sawicka. – Jego czarujące uśmiechy i komplement­y, i to, że i mnie w głowie zaszumiało, czasami od drinków, powodowały, że byłam dość niekonsekw­entna – tłumaczyła już przed sądem.

Ta „niekonsekw­encja” skończyła się zarzutem przyjęcia 50 tys. zł łapówki, zakończeni­em kariery oraz wieloletni­ą batalią w sądzie. Pikantne kulisy relacji Beaty i Tomka przeczytac­ie w książce „Podwójna gra”, która ukazała się nakładem wydawnictw­a Harde.

Newspapers in Polish

Newspapers from United States