Nowy Jork będzie szczepić bez planu
Wciąż nie wiadomo, kiedy wszyscy dostaniemy zastrzyk
Nowy Jork nie ma szczepień całej populacji stanu. Inne stany mają już zaplanowane daty, w których zaczną szczepić wszystkich. Politycy wzywają do uwolnienia szczepień w NYC przynajmniej w dzielnicach najbardziej do tej pory dotkniętych przez pandemię, władze natomiast zapowiadają szczepienie... aktorów z Broadwayu.
Choć władze NY chciałyby zasłużyć na opinie najbardziej skutecznych w akcji szczepień, nie mają nawet planu, kiedy stan zacznie szczepić wszystkich chętnych. Taki plan ogłosiło 12 stanów, które już szczepią bądź zaczną szczepić wszystkich swoich mieszkańców do końca marca. Kolejne 12 stanów planuje objąć akcją wszystkich najpóźniej w kwietniu.
W Nowym Jorku o harmonogramie akcji nie słyszano. Istniał na przełomie grudnia i stycznia, kiedy do stanu docierały pierwsze transporty. Potem kolejne grupy kwalifikujące się do zastrzyków były ogłaszane przez gubernatora Andrew Cuomo (64 l.) na konferencjach prasowych.
– Otrzymujemy przydział dawek od rządu federalnego. Rozprowadzamy je, a następnie poszerzamy grupę uprawnionych, o ile mamy zapas – powiedział Cuomo na konferencji. Jego zdaniem stan nigdy nie wie, jaki przydział preparatu dostanie, dlatego nie chce tworzyć harmonogramu, który trzeba by było potem zmieniać. – Widocznie inne stany przewidują, co dostarczy im rząd federalny – powiedział.
Nie zgadzają się z nim inni politycy. Szef miejskiej komisji zdrowia Mark D. Levine (51 l.) i kandydujący na burmistrza NYC Scott Stringer (61 l.) zaapelowali, aby stan natychmiast rozszerzył uprawnienia do szczepień na osoby w wieku 16 lat i więcej w 33 rejonach miasta, które najbardziej ucierpiały w wyniku pandemii. Według Levine`a to Hunts Points i Long Wood na Bronksie, Bedford-stuyvesant i Brownsville w Brooklynie, Harlem i Washington
Heights na Manhattanie, Jackson Heights i East Elmhurst w Queens oraz St. George i Port Richmond na Staten Island.
– Chociaż w NYC podano już ponad 3,5 mln dawek szczepionki, w wielu rejonach odsetek w pełni zaszczepionych dorosłych stanowi połowę lub jedną trzecią średniej w całym mieście – mówił Levine na konferencji prasowej w City Hall Park.
Na razie miasto woli zaszczepić aktorów z Broadwayu po to, żeby do miejscowych kin i teatrów mogło powrócić życie. Na Broadwayu powstanie stały punkt szczepień, mobilna jednostka będzie obsługiwać teatry poza Broadwayem. Punkty tymczasowe pojawią się w nowojorskich kinach.
Jest tylko jeden problem. Miasto będzie mogło szczepić jedynie tych pracowników teatru i artystów, którzy i tak kwalifikują się do tego według standardów stanowych.
– Zrobimy szczepienia, zrobimy testy, pomożemy w zarządzaniu. Zrobimy wszystko, co w naszej mocy, aby teatry Broadwayu i poza Broadwayem z powrotem stały się silne – obiecywał burmistrz Bill de Blasio na konferencji w ratuszu.