Pragniemy siebie więcej
Jesika znana z takich hitów, jak „Tysiąc uczuć”, „Wytatuowany w sercu” czy „Nigdy więcej”, od sześciu lat jest w szczęśliwym związku z Pawłem, saksofonistą i aranże- rem. Tę piękną parę łączą miłość i wielka namiętność w sypialni. Uwielbiają romantyczne wieczory tylko we dwoje i zapewniają, że mimo upływu lat wciąż nie mają siebie dość.
Jesikę i Pawła łączy ogromne uczucie i miłość do muzyki. To jemu artystka ostatnimi czasy powierza aranże do swoich utworów. Ten duet świetnie się sprawdza. Gwiazda disco i jej przyszły mąż doskonale uzupełniają się w każdej dziedzinie życia.
– Jesteśmy ze sobą już sześć lat i cieszę się, że u nas nic się nie wypala. Łączą nas niesamowita chemia, przyciąganie dusz i ciał. Wciąż się sobą fascynujemy. Za każdym razem jest naprawdę wspaniale. W naszym związku nie ma nudy. Cały czas pragniemy siebie tak samo, a może nawet bardziej niż na początku znajomości. Wszystko jest pełne cudownych emocji i wrażeń – wyznaje „Super Expressowi” Jesika.
– Lubię ładną bieliznę. Paweł także cieszy się, kiedy włożę na siebie coś seksownego, ale tak naprawdę nie jest to rzecz najważniejsza, ponieważ akceptujemy się i kochamy swoje ciała nawzajem, więc koronkowa bielizna jest tylko miłym dodatkiem, a nie czymś, co ma zachęcać do spędzenia nocy w sypialni. Nie wstydzimy się nagości – zdradza wokalistka.
– Czasem
Paweł robi mi niespodzianki w postaci gadżetów erotycznych, ale muszą być naprawdę fajne, dobrej jakości i muszą sprawiać przyjemność obojgu.
Nie tolerujemy żadnych wulgarnych rzeczy ani przemocy, jednak bywają zabawki erotyczne, które wmiłysposób urozmaicają nasze miłosne szaleństwa
– mówi Jesika, której nigdy nie brakuje tematów do rozmów z ukochanym.
– Dbamy o siebie i dużo ze sobą rozmawiamy. Uważam, że rozmowa, szczerość i zaufanie w związku są bardzo ważne. Lubimy też sprawiać sobie drobne kulinarne niespodzianki. Często przygotowujemy sobie nawzajem kolacje. Tak po prostu, bez okazji, żeby sprawić drugiej osobie przyjemność.
Do tego jakieś pyszne winko i aromatyczne świece porozstawiane po całym domu, żeby był nastrój… Potrafimy przez pół nocy spędzać czas w romantycznej atmosferze – opowiada nam gwiazda. Jesika i Paweł mają też swój codzienny rytuał. Nie zasną bez buziaka na dobranoc. – Każdy dzień kończymy pocałunkiem. Nawet jak jesteśmy na siebie o coś obrażeni, to nie zasypiamy, zanim się nie pogodzimy – uśmiecha się piosenkarka, która właśnie nagrała teledysk do romantycznego utworu „Mapa marzeń”. Premiera już w kwietniu.