Moder ator i egzekutor
Jakub Moder czwartym Polakiem, który strzelił gola na Wembley
Nie tylko walczył w środku pomocy z rywalami, lecz także okazał się egzekutorem. To właśnie Jakub Moder (22 l.) dał nadzieję, że reprezentacja Polski z magicznego Wembley wywiezie choćby punkt. Jednak znów nie wyszło, górą była Anglia, wygrywając 2:1 w meczu eliminacji mistrzostw świata 2022. Do szczęścia zabrakło Polakom niewiele.
W przerwie zimowej Jakub Moder przeniósł się do Brighton za rekordowe 11 mln euro, gdzie krok po kroku buduje swoją pozycję i zbiera doświadczenie w Premier League. Przeciwko Anglikom wypadł poprawnie. To właśnie on wymusił błąd na angielskim obrońcy, a później potężną bombą z lewej nogi doprowadził do wyrównania. Jest czwartym Polakiem – po Domarskim, Citce i Brzęczku – który tego dokonał na słynnym stadionie. – Zdobycie bramki na legendarnym Wembley jest świetnym uczuciem, ale to trafienie nic nam nie dało – powiedział kadrowicz, którego wypowiedź zacytował portal Łączy nas piłka. – Miło się cieszyć z gola, lecz wracamy bez punktów. Na tym poziomie decydują detale. Rzut karny był niepotrzebny, a przy drugiej bramce dla Anglików kluczowe okazały się ułamki sekund. Mimo to drugą połowę możemy zapisać na plus. Byliśmy blisko wywalczenia cennego punktu – stwierdził pomocnik.
Pozytywnie występ Modera ocenił także Paweł Golański, były obrońca polskiej kadry.
– Przez cały czas robi krok do przodu – zaznacza w rozmowie z nami uczestnik Euro 2008.
– Po transferze do Anglii nie stanął w miejscu. Nie zadowolił się tym, że dobrze zarabia, że jest w dobrym klubie. Pewność siedojrzałość, bie i które biły od niego w lidze, przenosi na kadrę. Wie, co chce robić na boisku, i to realizuje. Czasami ponosi go fantazja, czasami za bardzo chce, ale i na tym polu nabierze ogłady – podsumował Golański.masz