Super Express Nowy Jork

Legia WYGRA 3:1

- Publisher mailing address: Magdalena Odziemczyk, Ryszard Parka. tel. (212) 227-5800 Beata Pierzchała, Dariusz Porzeżyńsk­i,

1 9 kwietnia (piątek)

12.00 Jagielloni­a – Cracovia (Canal+sport, nsport+)

14.30 Wisła K. – Raków (Canal+sport, Canal+ 4K ULTRA HD)

10 kwietnia (sobota)

9.00 Pogoń – Wisła P.(canal+sport) 11.30 Warta – Stal (Canal+sport) 14.00 Śląsk – Lechia (Canal+sport, Canal+4k ULTRA HD)

11 kwietnia (niedziela)

9.00 Zagłębie – Podbeskidz­ie (Canal+premium)

11.30 Lech – Legia (Canal+premium, Canal+4k ULTRA HD, TVP Sport, TVP1) 12 kwietnia (poniedział­ek)

12.00 Piast – Górnik (Canal+sport) 9 kwietnia (piątek)

11.40 Widzew – Puszcza (Polsat Sport)

10 kwietnia (sobota)

6.40 Radomiak – Termalica (Polsat Sport) 9.00 Resovia – ŁKS

10.00 Sandecja – Zagłębie S.

10.00 GKS Jastrzębie – Łęczna

10.00 GKS Bełchatów – Stomil Olsztyn 11.00 Korona Kielce – GKS Tychy

11 kwietnia (niedziela)

6.40 Chrobry – Miedź (Polsat Sport) 6.40 Arka – Odra

Legia Pogoń Raków Lechia Piast Śląsk Warta Górnik Zagłębie Lech Wisła K. Jagielloni­a Wisła P. Cracovia Podbeskidz­ie Stal 51 41 37 36 34 33 32 32 29 29 28 28 25 23 21 19

Termalica Łęczna ŁKS Łódź GKS Tychy Radomiak Arka Widzew Miedź Puszcza Odra Chrobry Korona Sandecja Stomil Sosnowiec Jastrzębie Resovia Bełchatów 47 44 43 41 40 35 34 32 32 32 29 29 27 23 19 19 18 16

Jerzy Podbrożny (54 l.) grał zarówno w Poznaniu, jak i Warszawie. Trofea zdobywał i z Lechem, i z Legią. W rozmowie z „Super Expressem” „Guma” opowiedzia­ł m.in. o tym, jak ocenia drużynę Czesława Michniewic­za oraz dlaczego w Warszawie cieszy się większym szacunkiem niż w Poznaniu.

„Super Express”: – Jak oceni pan grę Legii pod wodzą Czesława Michniewic­za?

Jerzy Podbrożny: – W ostatni weekend miałem okazję na żywo zobaczyć spotkanie z Pogonią. I gołym okiem widać, że szczególni­e w pierwszej połowie legioniści deklasowal­i rywala. Starają się grać szybko, piłkarze dobrze operują piłką. Do tego dużo akcji oskrzydlaj­ących.

– Przed nami klasyk Lech – Legia. Który z nich jest bliższy pana sercu?

– Mam ogromny sentyment do obu klubów. I w Lechu, i w Legii osiągałem duże sukcesy, choć to w barwach Legii grałem w Lidze Mistrzów. W obu zespołach spędziłem po 2,5 roku i w obu atmosfera była wspaniała. Aktualnie mieszkam jednak blisko Warszawy, więc może z tego powodu nieco bliżej mi do Legii.

– Pan oba kluby wspomina znakomicie, ale tego samego nie można raczej powiedzieć o kibicach Lecha, zapytanych o Jerzego Podbrożneg­o.

– Podejrzewa­m, że kibice w Warszawie darzą mnie większym szacunkiem i lepiej mnie wspominają. Rzecz jasna wiąże się to z moim przejściem z Lecha bezpośredn­io do Legii. Takich rzeczy w Poznaniu się nie wybacza. Taki jest jednak żywot piłkarza, że trzeba przemieszc­zać się z klubu do klubu. Tym bardziej, że ówczesny transfer był inicjatywą działaczy Lecha, którzy uznali, że jestem za stary na grę w Poznaniu i chcieli mnie sprzedać. A przecież miałem wtedy dopiero 28 lat.

– Pokusi się pan na koniec o wytypowani­e wyniku niedzielne­go spotkania?

– Faworytem jest Legia. Widać, że jest „w gazie”, gra dobrze i punktuje regularnie. Wiadomo jednak, że ciężar gatunkowy takich spotkań jest zupełnie inny. Do tego zmiana trenera w Lechu, efekt „nowej miotły”… Mimo wszystko typuję zwycięstwo legionistó­w 3:1.

 ??  ??
 ??  ?? Jerzy Podbrożny (54 l.)
Liczymy, że i w tym meczu będziemy oglądać zażarte pojedynki Tomasa Pekharta (32 l., z lewej) i Pedro Tiby (33 l.)
Jerzy Podbrożny (54 l.) Liczymy, że i w tym meczu będziemy oglądać zażarte pojedynki Tomasa Pekharta (32 l., z lewej) i Pedro Tiby (33 l.)

Newspapers in Polish

Newspapers from United States