NOWY JORK WSTRZYMUJE CZĘŚĆ SZCZEPIEŃ
Preparat Johnson & Johnson wycofany z użytku jako potencjalnie niebezpieczny
Nowy Jork wstrzymuje szczepienia preparatem Johnson & Johnson. Szczepionka została wycofana z powodu przypadków zakrzepicy, do jakich dochodziło po jej podaniu. Jednak akcja szczepień przynosi efekty. Liczba nowych zachorowań na COVID-19 w NYC spada.
Ulubiona szczepionka władz NY idzie w odstawkę. Preparat Johnson & Johnson, niewymagający szczególnych warunków przechowywania i jednodawkowy, miał być podstawowym uzbrojeniem mobilnych punktów szczepień i zespołów, które docierały do unieruchomionych w domach nowojorczyków. Teraz te plany muszą iść w odstawkę. – Nowy Jork zastosuje się do zaleceń CDC i FDA i natychmiast wstrzyma stosowanie szczepionki Johnson & Johnson w całym stanie – przyznał w oświadczeniu stanowy komisarz zdrowia Howard Zucker (61 l.). Zapewnił, że dla nowojorczyków, którzy byli zapisani na szczepienia preparatem J&J wystarczy innych szczepionek. Otrzymają zastrzyk Pfizera.
Centra Kontroli i Zapobiegania Chorobom wspólnie z Food and Drug Administration ogłosiły we wtorek, że federalne centra szczepionkowe wycofują preparat J&J, po tym jak u sześciu zaszczepionych kobiet doszło do zakrzepicy. W jednym przypadku skończyło się zgonem. Wszystkie kobiety miały od 18 do 48 lat, a skrzepy wystąpiły u nich w ciągu dwóch tygodni od zastrzyku.
Szczepionki J&J wycofano z federalnych i stanowych centrów szczepień do czasu zbadania sprawy. Ich podawania zaprzestały również apteki CVS, punkty sieci Wegmans, ale też State University of New York czy wiele koledżów w całym stanie, które dopiero rozpoczęły akcję szczepień.
Jednak FDA uspokaja wszystkich, którzy przyjęli już kontrowersyjny preparat. „W tej chwili te zdarzenia niepożądane wydają się być niezwykle rzadkie” – poinformowała agencja na Twitterze. – Osoby zaszczepione preparatem J&J, u których w ciągu trzech tygodni po szczepieniu wystąpiły silny ból głowy, brzucha, nóg lub zaburzenia oddechu powinny skontaktować się z lekarzem – zaleca Zucker.
Akcja szczepień w NYC przynosi jednak efekty. – Ostatnia siedmiodniowa średnia dzienna zakażeń w mieście wyniosła 2773, co oznacza stały spadek w ciągu ostatniego tygodnia i najniższą średnią kroczącą od 26 marca – powiedział na konferencji prasowej burmistrz Bill de Blasio.
Współczynnik pozytywnych wyników testów na koronawirusa wyniósł w ciągu ostatnich siedmiu dni 5,27 proc. Tydzień temu było to 6,55 proc. Średnia stanowa natomiast rośnie. W ciągu ostatniego tygodnia wyniosła 5,1 proc. – najwięcej od ponad miesiąca. Do 4118 spadła jednak liczba covidowych pacjentów w szpitalach, co jest najniższym wynikiem od grudnia.
W NYC w ciągu jednego tylko dnia w ubiegłym tygodniu udało się wykonać 553 342 zastrzyki. W całym stanie do tej pory wstrzyknięto 12 mln dawek szczepionki.