Sądy nie skazują bandytów!
Burmistrz NYC oskarża wymiar sprawiedliwości o wzrost przestępczości:
To opieszałość sądów powoduje wzrost przestępczości w Nowym Jorku – twierdzi burmistrz Bill de Blasio (60 l.). Przedstawiciele wymiaru sprawiedliwości odrzucają oskarżenia, zrzucając winę na pandemię i nierychliwą prokuraturę. Jednak liczby szokują – w tym roku sądy wydały ponad 20 razy mniej wyroków niż w pierwszej połowie 2019 r.
To nie do uwierzenia, ale nowojorskie sądy wydały w ciągu pierwszych 6 miesięcy 2021 r. zaledwie 18 wyroków w sprawach karnych. W tym samym okresie 2019 r. tych wyroków było 405. Rośnie za to liczba przestępstw w NYC. O 5,3 proc. w 2021 r. wzrosła liczba strzelanin, o 5 proc. wzrosła liczba napaści. I choć liczba morderstw w pierwszym półroczu 2021 (299) i w 2020 (303) są porównywalne, obie są o niemal 40 proc. wyższe niż w 2019 r. Bill de Blasio, szukający przyczyn gwałtownego wzrostu przestępczości w NYC, właśnie tę opieszałość sądów uznał za źródło problemów.
– Niedziałający system sądowy ma obecnie większy wpływ na wzrost przestępczości niż prawie każdy inny czynnik – mówił w czasie konferencji prasowej. – Brak prawnych konsekwencji dla sprawców wielu różnych przestępstw zagraża bezpieczeństwu publicznemu.
Nowojorskie sądownictwo odbija jednak oskarżenia burmistrza.
– System sądownictwa wrócił do pełnej sprawności – od maja wszyscy sędziowie i pracownicy w pełni wrócili osobiście do sądów – komentował cytowany przez Silive.com Lucian Chalfen, rzecznik Biura Administracji Sądowej. Według niego wina leży w innym elemencie wymiaru sprawiedliwości. – Procesy się odbywają. Ale aby sprawa mogła trafić przed sąd, potrzebne jest przygotowanie jej przez prokuraturę i obronę, co nie ma miejsca w wielu okręgach.
Przyznał jednak, że w każdym nowojorskim sądzie liczba rozpraw prowadzonych jednocześnie została ograniczona do trzech, co ma umożliwić zachowanie dystansu społecznego. Dla porównania, przed pandemią tylko w Sądzie Najwyższym Brooklynu często odbywało się jednocześnie nawet 12 różnych spraw. Zachowanie zaleceń epidemicznych utrudniał też brak odpowiedniej wentylacji w sądowych budynkach.
– Musi być sprawiedliwość. Potrzebujemy naszego systemu sądownictwa karnego w pełni sprawnego, aby chronić nowojorczyków, kropka – grzmi Bill de Blasio (60 l.)