Konsul zakończył swoją amerykańską misję
Chicagowska Polonia podziękowała za pracę wicekonsulowi RP w Chicago Piotrowi Semeniukowi. Jego turnus dyplomatyczny właśnie dobiegł końca i nadszedł czas na powrót do Polski.
Misja dyplomatyczna Piotra Semeniuka w Chicago rozpoczęła się w 2018 r. Pierwszy raz spotkał się wtedy z Polonią na dożynkach. W podobnych okolicznościach, przy okazji dożynek 15 sierpnia, pożegnał się też z mieszkającymi w aglomeracji chicagowskiej Polakami. W kolejnym tygodniu odbył serię pożegnalnych spotkań z przedstawicielami polonijnych organizacji.
W ubiegłym tygodniu w chicagowskim Muzeum Polskim w Ameryce wicekonsul spotkał się z przedstawicielami Zrzeszenia Nauczycieli i Związku Klubów Polskich. Kilka dni później odbył się obiad pożegnalny w Domu Podhalan w Chicago, na którym prezes ZPPA Józef Cikowski wraz z zarządem podziękowali mu za wieloletnią, owocną współpracę i wręczyli mu plakietkę z podziękowaniem od ZPPA.
W minioną niedzielę w kościele św. Trójcy w Chicago na mszy z okazji 41. rocznicy powstania Solidarności odbyło się pożegnanie konsula. – W ciągu ostatniego roku wraz z moją małżonką, jeżdżąc po Ameryce, odwiedziliśmy około sto kościołów, które powstały dzięki Polakom. I choć nie mówi się w nich już w naszym języku, to wciąż pielęgnowane są polskie tradycje. Zachęcam Polonię, by jeżdżąc po Stanach, szukała i odwiedzała także takie miejsca, by ocalić je od zapomnienia
– powiedział, nie kryjąc wzruszenia.
Polonijni działacze zapewniają, że będą ciepło wspominać współpracę z konsulem. – Konsul był bardzo oddany Polonii i współpracował ze wszystkimi organizacjami, poświęcając bardzo wiele czasu, często i prywatnego. Był bardzo wspierany w tym przez swoją żonę – powiedział Jan Kopeć, prezes ZKP. – Był na wszystkich wydarzeniach polonijnych, inicjował wiele akcji, zawsze podkreślał ogromny szacunek i wdzięczność do weteranów zarówno walczących w Wojsku Polskim, jak i tych amerykańskiego pochodzenia walczących podczas I i II wojny światowej oraz w późniejszych latach.