Czechów przed Szwedami
Reprezentacja Czech do wyjazdowego meczu ze Szwecją w półfinale baraży o mundial przystąpi mocno osłabiona. Z różnych powodów wypadło kilku graczy, a gwiazda zespołu Patrik Schick ma kontuzję mięśnia. Były trener Verner Lička (68 l.), który pracował w polskich klubach, wierzy, że bramkarz Tomáš Vaclík (33 l.) obroni Czechów przed szwedzkimi atakami.
„Super Express”: – Czechy poradzą sobie bez największej gwiazdy?
Verner Lička: – Musimy, nie mamy innego wyjścia. Trzeba powiedzieć szczerze: nie mamy drugiego piłkarza tego formatu. Schick nie tylko strzela, ale ma wpływ na grę zespołu. Może za niego zagrać młody Adam Hložek. To byłaby odważna decyzja. Wariantem z przodu jest także Jan Kuchta, któremu nie można odmówić serca do walki.
– Czeska kadra ma problemy nie tylko w ataku, lecz także w obronie.
– Pytanie, kto będzie tworzył duet stoperów, a kto zagra z boku defensywy. Największy spokój jest w bramce, bo Tomáš Vaclík jest gwarantem jakości. Pokazał się z dobrej strony na EURO, gdzie został doceniony. Zyskał doświadczenie, grając w dobrych ligach. Jest szanowany, ma duże zaufanie i cały czas trzyma poziom.
– Czy przy tych osłabieniach Czesi są w stanie zagrozić Szwedom?
– Naszym piłkarzom nie zabraknie motywacji. Są mocni pod względem mentalnym. Mogą zapisać się w historii – walczą o awans na mistrzostwa świata, na których po raz ostatni byliśmy w 2006 r.
– Na czym opiera pan nadzieję?
– Wszystko zależy od tego, jaką strategię przyjmie trener Silhavy.
Nie będziemy dominować, nie pójdziemy na wymianę ciosów. Trzeba nastawić się na to, że będzie to mecz taktyczny. I tutaj dostrzegam dla nas szansę, bo dobrze się w takiej roli czujemy. Naszym atutem są stałe fragmenty, co pokazaliśmy na EURO. Jeśli jako pierwsi strzelimy gola, to damy sobie szansę. Jednak jeśli zrobią to Szwedzi, może być trudniej. 24 marca (czwartek, godz. 15.45) Ścieżka A:
Walia – Austria (Polsat Sport Premium 3), Szkocja – Ukraina (przełożony)
Ścieżka B:
Szwecja – Czechy (Polsat Sport), Rosja – Polska (walkower)
Ścieżka C:
Włochy – Macedonia Płn. (Polsat Sport Premium 2), Portugalia – Turcja (Polsat Sport Extra)