Drony mogą zapolować na bandytów
Nowy sposób na przestępczość – burmistrz myśli o wsparciu NYPD podniebną armią
Burmistrz Nowego Jorku Eric Adams (62 l.) od objęcia urzędu szuka skutecznych sposobów na walkę z przestępczością w mieście. Niedawno zaczął rozważać powierzenie roli strażników bezpieczeństwa... dronom.
Rosnąca przestępczość stanowi coraz większy problem dla NYC. Adams w niedzielę, podczas bankietu NYPD Holy Name Society, powiedział, że miasto z tego względu stało się „pośmiewiskiem”. Nazwał się też „generałem wojennym”, który może to naprawić. Nawiązał także do niedawnych strzelanin w mieście, w których została m.in. postrzelona trzylatka. – Nie jest
OK wychodzić z dzieckiem z przedszkola i słyszeć strzały czy iść Kings Highway z siedmiolatką i słyszeć strzały – mówił, powtarzając to, co mówi od stycznia – że pokonanie bezprawia to priorytet.
Adams zmienia priorytety policji, szuka wsparcia, powołuje nowe jednostki NYPD. Podczas niedawnego uroczystego uruchomienia nowej Izby Handlowej NYC – Izrael pojawił się kolejny pomysł – zasilenie NYPD armią dronów. Możliwości takich maszyn podczas spotkania „NY + Izrael = bezpieczniejsze, mądrzejsze miasta” zaprezentowali tam przedstawiciele firm Blue White Robotics z siedzibą Tel Awiwie oraz Easy Aerial z Brooklynu. Ich klientami
Burmistrz NYC Eric Adams (62 l.) nazwał się „generałem wojennym”,
który może pokonać bezprawie są m.in. Departament Obrony USA czy Siły Powietrzne, a drony były wykorzystywane m.in. podczas Super Bowl i monitorowania granicy z Meksykiem.
Producenci nazwali swój plan „Projektem Soteria”, nawiązując do greckiego słowa oznaczającego „wybawienie z kryzysu”. Urządzenia są wyposażone w kamery termowizyjne, mogą przesyłać informacje do centrum dowodzenia
NYPD, a policjanci mogliby zdalnie uruchamiać światła alarmowe i nadawać komunikaty przez wbudowane głośniki. Ido Gur, szef Easy Aerial, powiedział, że dzięki użyciu zaledwie 10 dronów szybkość reakcji NYPD mogłaby spaść do mniej niż minuta. – Możemy być na miejscu w ciągu kilku sekund. Znacznie szybciej niż pogotowie – mówił według „New York Post”. Burmistrz Adams miał być pod wrażeniem, a po prezentacji miał polecić swojemu dyrektorowi ds. technologii Matthew Fraserowi rozpoczęcie rozmów na temat zakupu urządzeń przez miasto.
W powietrznej flocie NYPD jest dziś zaledwie 14 dronów, które są wykorzystywane przy nielicznych policyjnych operacjach od 2018 r.