ROZSTANIE GARDIAS ukochanym

z Dorota Gardias (42 l.) cieszyła się, że nareszcie znalazła miłość życia. Niestety, półroczny związek gwiazdy TVN z podróżnikiem i sportowcem Dariuszem Pachutem (36 l.) nagle się zakończył. Jak dowiedział się „Super Express”, prezenterka pogody nie może odnaleźć się w nowej rzeczywistości. Jej uczucia nadal są zbyt silne. – Chcę wierzyć, że czas wyleczy rany – powiedziała.

Dorota nie ma szczęścia w miłości. Kiedy w połowie 2020 r. rozstała się z raperem i dziennikarzem ukrywającym się pod pseudonimem Żurnalista, straciła wiarę, że jeszcze się zakocha.

Potem pojawiły się kolejne problemy, tym razem zdrowotne. Gwiazda z powodu koronawirusa trafiła do szpitala, a w lipcu dowiedziała się, że ma raka piersi. Dwa miesiące później w jej życiu niespodziewanie pojawił się Dariusz, który okazał jej ogromne wsparcie i był przy niej, kiedy w październiku przeszła operację wycięcia guza piersi. – On bardzo mnie wspierał, odwiedzał w szpitalu, był przy mnie w trudnych momentach – mówiła.

Ich uczucie z dnia na dzień stawało się coraz silniejsze. Dorota cieszyła się, że Darek, który ma już dwójkę dzieci, znalazł świetny kontakt z jej córką Hanią (9 l.). Zaufała mu. Zapalony sportowiec zabierał ukochaną na wspólne wyjazdy. Byli razem w Rzymie, w Szklarskiej Porębie, później wspinali się w Tatrach. Jeszcze na początku lutego pogodynka wspierała Darka, który szykował się do zdobycia najwyższych wodospadów na świecie. Mało tego, towarzyszyła mu nawet podczas wspinaczki górskiej. Wszystko było na dobrej drodze, para miała planować już ślub. Aż tu nagle gwiazda TVN usunęła ich wspólne zdjęcia... Dorota potwierdziła wieści o rozstaniu: – To prawda. Nie jesteśmy już razem. Chcę wierzyć, że czas wyleczy rany.

Jak udało nam się dowiedzieć, gwiazda bardzo przeżywa rozstanie z Pachutem. – Nadal nie dociera do niej to, co się stało. Darek był dla niej całym światem. Zakochała się w nim do szaleństwa i planowała wspólną przyszłość. Nikomu nie chce powiedzieć, co się wydarzyło – zdradza nasz informator.