Rosja to kraj terrorystyczny
Była ambasador w Moskwie nie ma wątpliwości:
„Super Express”: – Jarosław Kaczyński twierdzi, że stosunki polsko-amerykańskie „niewątpliwie się rozwijają”, ale przemówienie Joego Bidena w Warszawie „nie przyniosło odpowiedzi na pytania o stałość baz i zwiększenie Natowskich sił zbrojnych w Polsce” i że tych jest za mało. Zgadza się z tym pani?
Katarzyna Pełczyńska-nałęcz:
– Zgadzam się, a ja akurat rzadko się zgadzam z panem prezesem. W naszym interesie narodowym, w naszym interesie bezpieczeństwa jest zwiększanie amerykańskiej obecności w Europie, a zwłaszcza w naszym regionie, w tym także w Polsce. Żeby ta obecność była stała, a niekoniecznie rotacyjna.
– Stałe bazy NATO w Polsce to nasz interes narodowy?
– Tak. I akurat dobrze, że obecna władza o to zabiega, bo w obecnej sytuacji to jest nam potrzebne i zwiększyłoby nasze bezpieczeństwo. Ale też oczekując czegoś od naszych partnerów, sami musimy coś dawać. Jeśli chcemy być efektywni, to nie możemy tylko piętrzyć roszczeń.
– Co powinniśmy dawać?
– Na pewno wsparcie dla uchodźców – to się dzieje. To na pewno uży
Rosja zrównała Mariupol z ziemią, dokonując zbrodni wojennych
czenie naszego terytorium, granicy i wszystkiego, co umożliwia dostawy do Ukrainy przez Polskę. Bardzo ważną rzeczą jest absolutne i jednoznaczne stanowisko Polski, jeśli chodzi o to, gdzie my sami wewnętrznie jesteśmy w tej wojnie między demokracją a autokracją łamaną na totalitaryzm. Niestety tutaj jest w Polsce niejednoznaczność – po której stronie się opowiada i czy wewnętrznie będzie realizować zasady i wartości demokratyczne. To wszystko jest brane pod uwagę. – Stąd wyraźne sygnały w wystąpieniu Joego Bidena ws. wolnych mediów, praworządności i niezależnego wymiaru sprawiedliwości?
– Tak, to absolutnie nie był przypadek. Demokracja jest dzisiaj kwestią bezpieczeństwa w Polsce. To już nie jest sprawa systemu czy takiego lub innego ulokowania w Unii Europejskiej. To jest kwesta fundamentalnego bezpieczeństwa. Mamy w tej chwili globalny konflikt, którego oś przebiega między demokracjami a autokracjami. To walka na wielu poziomach – o dominację gospodarczą, geopolityczną, militarną. Ale to, co wyróżnia Zachód, to wspólnota wartości. Więc jeśli chcemy być jego częścią, to musimy ich przestrzegać. Nie można być w Zachodzie jedną nogą.
– Premier Kanady Justin Trudeau postuluje wyrzucenie Rosji z G-20. Czy to jest w ogóle możliwe?
– Zdecydowanie byłoby bardzo dobrze, gdyby Rosja została uznana przez wszystkie kraje G-20 za kraj terrorystyczny – bo rzeczywiście Rosja się w ten sposób zachowuje – i usunięta. Natomiast pytanie, czy wewnątrz tego grona będzie na to zgoda. Niestety, mam tu poważne wątpliwości.