Chcesz adrenaliny jedź do Ukrainy
Antoni Królikowski (33 l.) traci przyjaciół i fanów. Małgorzata Rozenek-majdan ma dla niego radę:
Małgorzata Rozenek-Majdan (44 l.) i jej mąż Radosław (50 l.) przyjaźnią się z Antkiem Królikowskim (33 l.). Dlatego gwiazda TVN nie mogła przejść obojętnie wobec tego, co wyczynia młody aktor. „Jeżeli brak ci adrenaliny, to możesz zostać kierowcą dostarczającym na teren Ukrainy leki i niezbędne środki” – napisała.
Przypomnijmy – Antek został włodarzem nowej organizacji MMA i zapowiedział, że walkę stoczą sobowtóry Wołodymyra Zełenskiego (43 l.) i Władimira Putina (70 l.). Spotkało się to z ostrą krytyką znanych osób, ale także fanów Królikowskiego, którzy w komentarzach nie szczędzą mu gorzkich słów. W tym gronie znalazła się także Perfekcyjna Pani Domu.
„Obrazy z Buczy wstrząsnęły całym światem i coraz mocniej obudziły się demony strachu przed trzecią wojną światową, a ty wraz z twoim otoczeniem wymyślacie jakąś patogalę z tym idiotycznym pomysłem z sobowtórami. To naprawdę nie ma znaczenia, czy oni się pobiją, czy nie. Czy tylko będą stać i patrzeć. Samo wykorzystywanie elementu tej zbrodni na ludziach Ukrainy jest w opór słabe. Nie piszę tego tu, żeby dołączyć do hejtu. Sama nieraz byłam jego ofiarą i zaskoczę cię wyznaniem, że w ważnych sprawach okazywało się, że to oni mieli rację. Tu też mają. Antek, zmień na chwilę otoczenie. Może twoi koledzy lub ci, o których myślisz, że są przyjaciółmi, jednak nimi nie są. Pogadaj z tymi, którzy naprawdę Ci dobrze życzą. Jeżeli jest w tobie tyle złości, to może zostań wolontariuszem w punkcie pomocowym dla Ukrainy” – pisze oburzona. „Jeżeli brak ci adrenaliny, to możesz zostać kierowcą dostarczającym na teren Ukrainy leki i niezbędne środki” – dodała.
Antek zamieścił sprostowanie i wyjaśnił, że spotkanie, do którego miało dojść pomiędzy sobowtórami, nigdy nie miało mieć nic wspólnego z walką. Mało kto wierzy jednak w jego zapewnienia.