PIS nie jest zwolennikiem sankcji
Grzegorz Schetyna o polityce rządzących wobec Rosji
„Super Express”: – Czy wizyta prezydenta Dudy i prezydentów państw bałtyckich – poza walorem symbolicznym – przyniosła Ukrainie jakieś wymierne korzyści? Grzegorz Schetyna: – Nie lekceważyłbym wymiaru symbolicznego, tak jak pani powiedziała, bo on też jest ważny. Polska jest aktywna w budowaniu frontu wsparcia Ukrainy nie tylko wojskowo i militarnie, lecz także politycznie. I tak właśnie odbieram tę wizytę. To od wizyt polskich polityków rozpoczął się czas wizytowania Kijowa i odwiedzania prezydenta Zełenskiego przez polityków innych europejskich krajów. Uważam, że ma to ogromny sens. Ukraina nie może być pozostawiona sama sobie, nie możemy pozwolić, żeby opinia publiczna na świecie przyzwyczaiła się do tej wojny, żeby zaczęła ją traktować jako coś naturalnego, co dzieje się gdzieś na rubieżach Europy. To byłoby w konsekwencji zabójcze także dla nas. Dzisiaj wsparcie dla Ukrainy musi być stałe, permanentne i rosnące. Dlatego ta wizyta była dobra.
– Jedną z form wsparcia dla Ukrainy są sankcje nakładane na Rosję. Premier Morawiecki poucza inne kraje, że robią w tej kwestii za mało, a w środę głosami PIS odrzucono poprawkę wprowadzającą embargo na gaz LPG...
– ...oraz trzema głosami Konfederacji. To jest przedziwne i pokazuje dwulicowość polityki PIS. Jeszcze przed tym głosowaniem wicepremier Sasin mówił, że nie można zablokować importu LPG z Rosji, bo polscy kierowcy płaciliby więcej na stacjach benzynowych. To jest absurdalne.
– Ale o czym świadczy?
– Czytamy też o asystencie prezesa Kaczyńskiego, który jest zatrudniony w spółce, która ten gaz do Polski sprowadza. Zasiada w radzie nadzorczej z tego, co wiem. Tutaj jest bardzo wiele znaków zapytania, sprawa absolutnie wymaga wyjaśnienia i powinna się nią zająć prokuratura. Żeby sprawdzić, czy to nie jest działanie lobbystyczne ze strony PIS. Jaki jest związek osób zarabiających na sprowadzaniu rosyjskiego gazu z politykami PIS? To trzeba wyjaśnić.
– Pan uważa, że PIS po prostu nie chce wprowadzać sankcji?
– Na pewno, jeśli chodzi o węgiel, nie są tutaj szczególnie zdeklarowanymi zwolennikami sankcji. Mają usta pełne frazesów i obietnic ws. wsparcia dla Ukrainy, ale kiedy już chodzi o konkretne ustawy i blokadę – decyzji nie ma.