Pięć lat za udawanie chorej
37-latka wyłudziła od darczyńców ponad $100 tys.
Sfałszowała dokumentację medyczną, ogoliła głowę i okłamywała własną rodzinę. Wszystko po to, by znaleźć łatwe źródło dochodu. 37-latka z Kalifornii została skazana na pięć lat więzienia za sfingowanie choroby nowotworowej i wyłudzenie ponad $100 tys. od współczujących darczyńców.
W 2012 r. Amanda Riley (37 l.) z San Jose, CA, po raz pierwszy ogłosiła, że zdiagnozowano u niej chłoniaka Hodgkina, rodzaj nowotworu. Przez siedem lat opisywała swoją walkę z chorobą w mediach społecznościowych i na blogu „Lymphoma Can S*** It” („Chłoniak może się wypchać”). Poruszyła serca setek internautów, którzy na jej zbiórkę wpłacili $105,513. cały dochód z akcji na osobiste wydatki, bo w rzeczywistości przez cały ten czas była okazem zdrowia. Umiała jednak świetnie udawać. Fałszowała dokumentację medyczną, ogoliła głowę, okłamywała przyjaciół, rodzinę i członków jej kościoła. W internecie zapewniała, że poddawała się chemioterapii w różnych szpitalach, m.in. w Johns Hopkins.
– Kiedy ludzie wpłacali datki na rzecz Riley, wierzyli, że zostaną one przeznaczone na pokrycie wydatków związanych z chorobą nowotworową. W rzeczywistości fundusze darczyńców były wpłacane na osobiste konto bankowe – przekazała w oświadczeniu prokuratura dla północnej Kalifornii.
W 2019 r. podstęp 37-latki wyszedł na jaw. Riley została zdemaskowana przez Internal Revenue Service, Criminal Investigation oraz Departament Policji w San Jose. W lipcu 2021 r. została oskarżona o oszustwo finansowe, a rok później przyznała się do winy. Teraz sąd skazał ją na pięć lat pozbawienia wolności oraz nakazał zwrot pieniędzy 349 ofiarodawcom.