Aresztowali go dzięki nagraniom z kamer
Ian Bacuac (40 l.) z Oak Brook usłyszał zarzuty dokonania zabójstwa pierwszego stopnia w Park Ridge na przedmieściach Chicago. Został aresztowany w miniony piątek, blisko trzy miesiące po dokonaniu zbrodni. W namierzeniu go pomogły nagrania z kamer monitoringu. Oskarżony o zabójstwo z 8 lutego 40-latek w sobotę stanął przed sądem hrabstwa Cook w Skokie, który odmówił mu prawa do kaucji. Mężczyzna będzie odpowiadał za zastrzelenie własnego znajomego, z którym się pokłócił. Policjanci wezwani do strzelaniny przy 219 N Grace Ave znaleźli na podjeździe jednego z domów Michaela Aldovera (†47 l.) z licznymi ranami postrzałowymi. Rannego przewieziono do szpitala Advocate Lutheran General, gdzie zmarł.
Jak przekazały władze policji w Park Ridge, sprawcę udało się namierzyć dzięki nagraniom z kamer zainstalowanych m.in. na drzwiach wejściowych do okolicznych domów, przekazanym przez mieszkańców. Na podstawie tych nagrań policja ustaliła, że sprawca odjechał z miejsca zdarzenia subaru. Tylna tablica rejestracyjna pojazdu wskazała właściciela auta. 27 kwietnia w samochodzie Bacuaca policja znalazła m.in. nabój pasujący do broni, z której zabito 47-latka.
Dzięki kamerom policja ustaliła też, że na kilka dni przed incydentem, Bacuac jechał swoim subaru do domu Aldovera. Dzień przed strzelaniną kupił z kolei amunicję w tym samym sklepie z bronią w Des Plaines, w którym
24 stycznia nabył pistolet. – Jestem niezmiernie dumny z pracy naszego zespołu dochodzeniowego – przekazał Frank Kaminski, komendant Policji Park Ridge.