Spalarnia ZRZUCA BRUDY do kanału
Rozbudowa zakładu w Warszawie zasmrodziła okolicę. Rdzawy szlam płynie w trawie
Kanał Bródnowski na tyłach rozbudowywanej spalarni śmieci na Targówku zaczął okrutnie śmierdzieć. Zaniepokojeni mieszkańcy donieśli nam o ściekach zrzucanych do miejscowej rzeczki. Struga zamieniła się w rdzawy szlam. Co się dzieje?!
Na Targówku przy ul. Gwarków trwa warta blisko 2 mld zł wielka rozbudowa Zakładu Unieszkodliwiania Stałych Odpadów Komunalnych – czyli spalarni śmieci. Tuż przy ogrodzeniu w wielkim dole przelewa się brunatna woda. Od niego, wprost do Kanału Bródnowskiego biegnie wielka pomarańczowa rura, za której pośrednictwem ścieki wlewają się do koryta kanału. Roślinność wokół strugi oblepiona jest śmierdzącą brunatną mazią. Spacerujący w okolicy mieszkańcy są oburzeni i przerażeni: – Przecież Kanał Bródnowski łączy się z Kanałem Żerańskim i woda z nich wpada do Zalewu Zegrzyńskiego. Co się dzieje z tą wodą? – pytają. I ślą do naszej redakcji zdjęcia szlamu.
Za rozbudowę spalarni na Targówku odpowiada firma Posco E&C, która realizuje inwestycję na zlecenie Miejskiego Przedsiębiorstwa Oczyszczania. Gdy reporterzy „Super Expressu” pytali o tajemniczą instalację u wykonawcy i w spółce MPO, dostali jedną, uzgodnioną między firmami odpowiedź. Wynika z niej, że instalacja i odpływ do kanału są legalne, zatwierdzone przez Regionalny Zarząd Gospodarki Wodnej. Rozbudowa ZUSOK wiąże się z koniecznością głębokich wykopów, które muszą być odwadniane – stąd woda spływa do Kanału Bródnowskiego.
– Jest to woda podziemna, wydobywana z głębokości kilkunastu metrów pod powierzchnią terenu. Piana jest zjawiskiem naturalnym, pojawia się ze względu na szybki przepływ
wody w wylocie. Z obserwacji terenu ewidentnie wynika, że brązowe brzegi występują zarówno powyżej, jak i poniżej miejsca zrzutu, wpływ na to mogą mieć również naturalne procesy biologiczne zachodzące w kanale, a ich intensyfikacja może mieć charakter sezonowy – tłumaczy Agata Majcher, rzeczniczka firmy Posco E&C. Zapewnia, że rura jest tylko instalacją tymczasową. Była już kontrolowana przez służby ochrony środowiska i Zarząd Zieleni. Nieprawidłowości nie stwierdzono.
AGATA MAJCHER, rzeczniczka firmy Posco E&C
Z obserwacji terenu ewidentnie wynika, że brązowe brzegi występują zarówno powyżej, jak i poniżej miejsca zrzutu, wpływ na to mogą mieć również naturalne procesy biologiczne zachodzące w kanale, a ich intensyfikacja może mieć charakter sezonowy.