Super Express Nowy Jork

Duet z Hiszpanii trzęsie ligą

- MARCIN SZCZEPAŃSK­I

1.

2.

3.

4.

5.

6.

7.

8.

9.

10.

11.

12.

13.

14.

15.

16.

17.

18. 11 11 11 10 11 11 11 11 11 10 11 11 10 11 10 11 10 10 18-12 14-13 22-12 18-9 14-9 14-10 19-13 11-13 14-17 11-9 10-12 11-15 16-16 9-15 11-12 13-17 11-20 9-21 7 październi­ka (piątek,

18.00 Sandecja – Chojniczan­ka 20.30 Wisła K. – ŁKS (Polsat Sport Extra)

8 październi­ka (sobota)

15.00 Katowice – Chrobry 17.30 Podbeskidz­ie – Łęczna (Polsat Sport News) 20.00 Resovia – Ruch

9 październi­ka (niedziela)

12.40 Arka – Stal Rz. (Polsat Sport News) 15.00 Tychy – Skra 18.00 Odra – Puszcza

10 październi­ka (poniedział­ek)

18.00 Zagłębie S. – Termalica

1. 12

2. 12

3. 12

4. 12

5. 12

6. 12

7. 12

8. 12

9. 12

10. 12

11. 12

12. 12

13. 12

14. 12

15. 12

16. 12

17. 12

18. 12

postrachem ekstraklas­y

17-9 18-13 16-12 19-13 15-11 20-17 20-20 21-17 15-13 14-16 12-12 19-19 15-18 8-12 18-19 13-18 14-22 7-20

Tego duetu mogą pozazdrośc­ić Jagielloni­i inne kluby. Jesus Imaz (30 l.) i Marc Gual (26 l.) ostatnio rozkręcili się na dobre. Strzelali w trzech meczach z rzędu, zdobywając w nich osiem bramek. Czy dziś Hiszpanie przedłużą serię w meczu z Wisłą Płock, w której barwach błyszczy ich rodak Davo?

To właśnie Davo wraz z Jesusem Imazem z siedmioma golami prowadzą w wyścigu po snajperski­e berło. Za ich plecami jest Marc Gual, który zanotował o jedno trafienie mniej. Ostatnio Jesus Imaz został doceniony. To jemu przypadła nagroda „Piłkarz września” ekstraklas­y. – Imaz i Gual dobrze się uzupełniaj­ą i współpracu­ją ze sobą – mówi Tomasz Frankowski, który w ekssię

Marc Gual (26 l., z lewej) i Jesus Imaz (30 l.) zachwycają w barwach Jagielloni­i traklasie zdobył 168 goli dla Jagielloni­i i Wisły Kraków. – Gual to dziewiątka, a Jesus wolny elektron. Jest wszędobyls­ki. To najgroźnie­jszy duet w lidze. Nie tylko inteligent­nie grają, lecz także w trudnych momentach pomagają sobie i kolegom. Ostatnio Gual zdecydował się na uprzejmy gest wobec Fedora Cernycha i odstąpił mu „11” – zwraca uwagę.

Frankowski docenia hiszpański duet asów Jagielloni­i. – Imaz to inteligent­ny zawodnik i do tego elegancko porusza się po boisku – zaznacza były reprezenta­nt Polski. – Wykonuje tylko to, co musi. Już kiedyś mówiłem, że to najlepszy piłkarz w ekstraklas­ie. Nie utrzymał tej dyspozycji w kolejnych sezonach, aby być numerem 1. Ale start w tym sezonie ma wyśmienity. Gual dość łatwo wkomponowa­ł się do ekstraklas­y. Ma niekonwenc­jonalny drybling. Odnosi wrażenie, że zaraz straci piłkę, ale to tylko pozory, bo on ma nad nią kontrolę. Przypomina mi pod tym względem dryblingi w stylu Pawła Kryszałowi­cza – zauważa.

Były kadrowicz cztery razy był królem strzelców ekstraklas­y: trzy razy w barwach Wisły, a raz jako gracz Jagielloni­i. Z 53 golami jest najlepszym strzelcem w historii klubu z Podlasia. Za jego plecami czyha Imaz, który traci do niego pięć bramek. – Jesus ma predyspozy­cje do tego, aby powalczyć o koronę króla strzelców – twierdzi. – Dobrze byłoby, aby w końcu któryś z jagiellońc­zyków zdetronizo­wał mnie w tym zestawieni­u i także zapisał się w historii polskiej ligi. Obecna forma Hiszpana cieszy, ale nie liczy się to, co było we wrześniu, lecz to, co będzie na koniec rozgrywek – przekonuje.

 ?? ?? W tym sezonie
W tym sezonie
 ?? ??
 ?? ??

Newspapers in Polish

Newspapers from United States