Super Express Nowy Jork

ULEGŁEŚ WYPADKOWI?

-

Kumpel mówi do kumpla:

– Ale masz wypasiony zegarek! – Złoty.

– Skąd masz?

– Wygrałem wyścig.

– Jaki wyścig?

– Ja, dwóch ochroniarz­y z galerii handlowej i dwóch policjantó­w z patrolu.

Przychodzi młody chłopaczek do lekarza i mówi:

– Panie doktorze, ja nie mogę iść do wojska.

– Dlaczego?

– Widzi pan tego pająka?

– No widzę.

– No widzi pan, a ja go nie widzę.

Rozmawia dwóch kolegów. Jeden mówi do drugiego:

– Wczoraj przyszedł mi rachunek za prąd i gaz. Zrobiłem kalkulację: jeśli zimę spędzę na Majorce, wyjdzie mi taniej o 200 zł.

Idzie Jasio do szkoły i zatrzymuje jadący samochód.

– Proszę, niech pan podwiezie mnie do szkoły.

– Ale chłopcze, ja jadę w innym kierunku.

– Tym lepiej – odpowiada Jaś.

Rozmawiają dwie blondynki: – Wiesz, że podobno ludzie jedzą banany częściej niż małpy?

BROOKLYN QUEENS MANHATTAN

– Naprawdę?

– Tak, a kiedy niby ostatnio jadłaś małpę?

Do gabinetu lekarskieg­o wbiega pielęgniar­ka:

– Panie doktorze, ten symulant z pokoju 123 przed chwilą umarł... – No, to tym razem przesadził!

Synek pyta ojca:

– Tato, kto jest mądrzejszy: ojciec czy syn?

– Ojciec, zawsze ojciec – odpowiedzi­ał tata.

– A kto wymyślił teorię względnośc­i?

– Albert Einstein, synku.

– A dlaczego nie jego ojciec?

Dwie matematycz­ki rozmawiają na długiej przerwie:

– Mam dzisiaj osiem godzin z uczniami.

– Ciężko, ja mam tylko trzy. – Trzy co? Jabłka? Fistaszki?

Przychodzi student do wykładowcy oddać pracę na zaliczenie. Podaje mu kartkę, a ten wyrzuca ją przez okno z czwartego piętra i mówi:

– Jeśli przyniesie­sz mi to w pięć minut, to wstawię ci najwyższą ocenę.

Student wyjmuje drugą kartkę i mówi:

– Proszę, tamto było kolegi, ale nie mógł przyjść, bo jest chory.

Na ulicy spotyka się dwóch znajomych:

– Dzisiaj jestem wyjątkowo zmęczony, a zamiast odpocząć, będę musiał wbić się w garnitur i iść do jakichś kretynów, bo żona przyjęła zaproszeni­e na wieczór!

– Tak, wiem, do zobaczenia o 19.00…

Jaś pyta się taty:

– Tato, co to są szanty? – Pirackie piosenki, Jasiu. – Aaa, to ja mam na komputerze same szanty.

Główny dylemat: Optymista wierzy, że żyjemy w najlepszym ze światów. Pesymista obawia się, że może to być prawdą.

Rozmawiają dwie przyjaciół­ki:

– Dałabyś radę przeżyć całe życie z jednym mężczyzną? – Jasne że bym dała, tylko chłopa szkoda!

Przychodzi blondynka do cukierni i pyta:

– Co macie bez tłuszczu i cukru? – Serwetki. www.adwokatwyp­adek.com

Dzwoń:

718-925-3301

BEZPŁATNA

KONSULTACJ­A

 ?? ??
 ?? ?? Justyna (23l.) zglen Oaks
Justyna (23l.) zglen Oaks
 ?? ??
 ?? ??
 ?? ??

Newspapers in Polish

Newspapers from United States