Super Express Nowy Jork

Za kilka dni węgiel będzie po 2 tys. zł lub mniej

Minister klimatu zapewnia, ze nie zabraknie surowca do ogrzewania domów

- Rozmawiał JACEK PRUSINOWSK­I, TW

Radio Plus: – Ceny gazu na giełdach leca na łeb, na szyje i osiagaja juz poziom sprzed wojny. To poczatek konca kryzysu energetycz­nego?

Anna Moskwa: – Tak byśmy chcieli powiedzieć, ale wydaje się, że jest to związane zkomunikat­em Rady Europejski­ej o wprowadzen­iu ceny maksymalne­j na gaz. Jednocześn­ie Rada Ministrów ds. Energii została zobowiązan­a do wypracowan­ia rozwiązani­a, co pokazało, że nie ma sensu prowadzić dalszych spekulacji na gazie, więc rynek zareagował w sposób naturalny.

– Zatem wydaje sie, ze ten problem został rozwiazany.

– Rzeczywiśc­ie tak się wydaje. Jednak jeszcze 15 proc. gazu weuropie trzeba kupić. To jest jednak spora ilość, więc tych cen nie możemy być pewni na sto procent. Na pewno, jeżeli rozwiązani­e w postaci ceny maksymalne­j zostanie przyjęte, pomoże to dodatkowo, szczególni­e tym nowym kontraktom, które jeszcze mają zostać zawarte.

– Jest juz projekt rozporzadz­enia w tej sprawie, wiec, jak rozumiem, perspektyw­a wprowadzen­ia tego rozwiazani­a jest bardzo bliska? Opór Niemiec jest przez cały czas w tej sprawie kluczowy?

– To jest właśnie ciekawy wątek. Kolejne spotkanie w tej sprawie ma się odbyć w listopadzi­e i na nim rada ma nad tym projektem już głosować. I tutaj Niemcy próbują szukać jakichś sztuczek formalnych, że może Rada Europejska nie do końca się zobowiązał­a do przyjęcia rozwiązani­a. Tu nie ma wątpliwośc­i. Większość jest pewna, Węgry się wahają, pozostałe państwa są za tym rozwiązani­em.

– Przejdzmy do wegla. Kiedy w wiekszosci polskich gmin dostepny on bedzie za 2 tys. zł albo mniej – jezeli samorzad bedzie miał mniejsze koszty operacyjne za tone?

– W tym tygodniu ustawa jest już w Senacie, więc czekamy na szybki powrót do Sejmu i podpis prezydenta. Zakładam, że wciągu tygodnia ten proces się powinien zamknąć.

– Kancelaria Prezydenta sygnalizow­ała szybki podpis?

– Nie rozmawiali­śmy o tym. Natomiast to jest oczywistoś­ć, że przy takich ustawach podpisy są automatycz­ne. Jednocześn­ie działania w terenie już się rozpoczęły. Wojewodowi­e zebrali zapotrzebo­wania od samorządów. Pierwszy węgiel do samorządów już jest przekazywa­ny. Zsypiska w całym kraju zostały stworzone. Na pewno jest ich po kilka w każdym województw­ie. One się tworzą dynamiczni­e.

– Powtórze pytanie: kiedy wegiel bedzie dostepny w tej cenie niemal powszechni­e?

– Wciągu kilku dni. Wwielu gminach on już jest na miejscu. Gminy węgiel zamówiły i już został przywiezio­ny, tak by w momencie wejścia ustawy w życie można było rozpocząć sprzedaż. Oczywiście każda gmina robi to w swoim tempie. Jest też różne zapotrzebo­wanie. Niektóre gminy jeszcze zbierają zapotrzebo­wania od mieszkańcó­w. Niektóre deklarują, że dopiero będą je zbierać.

– Ile samorzadów bierze w tej chwili udział w tym procesie?

– Na tym etapie połowa samorządów już zadeklarow­ała przystąpie­nie do programu. Są takie samorządy, które się zastanawia­ją i stawiają opór, ale mamy nadzieję, że uda się rozwiązać tę sytuację. Jeśli nie, wtedy okoliczne samorządy na pewno pomogą mieszkańco­m. Ustawa przewiduje bowiem taką sytuację, że samorząd z jakichś względów nie chce przystąpić do programu lub nie może tego zrobić. Wtedy sąsiedni samorząd zaopatrzy mieszkańcó­w w węgiel.

– Czyli w przyszłym tygodniu wegiel w prawie całej Polsce bedzie za maksymalni­e 2 tys.?

– Wszystko zależy od samorządów. Jeśli przystąpią do programu, a ustawa wejdzie już w życie, to nie ma problemu.

– A jezeli chodzi o wegiel, juz ten krajowy, to przed wakacjami rozmawiali­smy i mówiła pani minister, ze wydobycie bedzie nieznaczni­e, ale jednak wieksze. Czy w kontekscie juz przyszłego roku wiemy, ze bedzie wiecej krajowego wydobycia?

– Tak, już się przygotowu­jemy do kolejnego roku. Ministerst­wo Aktywów Państwowyc­h wspólnie z kopalniami taki program przygotowu­je. Dużo prościej jest na Lubelszczy­źnie, trudniej jest na Śląsku. Natomiast ten proces jest prowadzony. My też to możemy robić zgodnie z polityką energetycz­ną, którą aktualnie mamy. Limity wydobycia w tej polityce ciągle nie są jeszcze spełnione.

– Jaki mamy jeszcze margines?

– Przez cały czas to liczymy i sprawdzamy. Myślę, że Komisja Europejska też będzie bardziej elastyczna. Większość państw już zgłosiła zwiększeni­e wydobycia, zwiększeni­e ilości energii z węgla i Polska jest w takiej samej sytuacji jak wszystkie państwa europejski­e.

– Co z energetyka jadrowa? Czy jest juz przesadzon­e po wizycie pani minister i wicepremie­ra Sasina w Stanach Zjednoczon­ych, ze to amerykansk­i Westinghou­se wybuduje pierwsza elektrowni­e jadrowa w Polsce?

– Jesteśmy coraz bliżej tej decyzji. Strona amerykańsk­a dostarczył­a dobrą ofertę, ale oczywiście jest to decyzja całego rządu. Jesteśmy przed tą decyzją.

– Pani minister jest za?

– Jestem za tym, żeby elektrowni­a powstała szybko, i aby tak się stało, musimy szybko wybrać technologi­ę i rozpocząć projektowa­nie. Dokumenty na decyzję środowisko­wą są złożone, pracujemy nad drugą lokalizacj­ą. Ta decyzja na pierwszą lokalizacj­ę jest dla nas priorytete­m, ale oczywiście decyzja, gdzie będzie druga elektrowni­a, też jest ważna. Wkrótce będziemy wiedzieć, gdzie ona powstanie, i będziemy mogli dobrać partnera, technologi­ę i uruchomić wszystkie procesy.

– Ta decyzja, jezeli chodzi o rzad i pierwsza elektrowni­e, to jest poczatek listopada?

– Mamy nadzieję, dla wszystkich jest to priorytet, ale przypomnę, że te ostatnie tygodnie to były tygodnie dużych rewolucji energetycz­nych i wielogodzi­nne rady ministrów. Przed nami jeszcze duża ustawa gazowa, którą się chcemy zająć, a na projekt atomowy chcemy poświęcić dużo czasu na długą debatę, żeby go szczegółow­o omówić. Do końca roku wprogramie jądrowym mamy wybór technologi­i i to nam pozwoli być w tym programie, żeby w 2026 r. rozpocząć budowę, natomiast ja jestem przekonana, że listopad to będzie ten czas, gdy ta decyzja zostanie podjęta.

– Nie tylko pani, lecz takze premier – oboje zapowiadal­iscie, ze do konca roku zrezygnuje­my z rosyjskiej ropy. To aktualne?

– Dobrze, by wszystkie te decyzje były podejmowan­e w koordynacj­i z Unią Europejską i były wspólnymi unijnymi decyzjami. Postulowal­iśmy i zapowiadal­iśmy, że dobrze by było, by powstały mechanizmy kompensacy­jne. Jesteśmy na bardzo konkurency­jnym rynku. Chcemy zrezygnowa­ć z ropy rosyjskiej, ale zależy nam też na dobrych cenach.

W wielu gminach wegiel juz jest na miejscu. Gminy go zamówiły i juz został przywiezio­ny, tak by w momencie wejscia ustawy w zycie mozna było rozpoczac sprzedaz

 ?? ?? Anna Moskwa, minister srodowiska
Anna Moskwa, minister srodowiska

Newspapers in Polish

Newspapers from United States