Obym juz wiecej nie musiała płakac
■ Libero reprezentacji siatkarek Maria Stenzel zapomina o MS i skupia sie na lidze
Dwa tygodnie po zakonczeniu mistrzostw swiata siatkarek rusza nowy sezon ligowy. Polki zajeły siódme miejsce, a niewiele brakowało, by wdarły sie do czwórki walczacej o medale. – To był dla nas zastrzyk optymizmu na przyszłosc – mówi libero reprezentacji Maria Stenzel (24 l.), której łzy zakonczyły wystep Biało- Czerwonych w mundialu, po przegranym w dramatycznych okolicznosciach tie-breaku z pózniejszymi mistrzyniami, Serbkami.
„ Super Express”: – Udało sie odpoczac przez dwa tygodnie po wyczerpujacym turnieju? Maria Stenzel: – Dało się odetchnąć, przez kilka dni byłam w rodzinnym domu, ale trzeba było się szybko zbierać. Zbliżała się liga i należało przetrenować pewne rzeczy z Chemikiem Police. I każdego dnia zwracam dużą uwagę na regenerację.
– Co zadecydowało, ze w MS byłyscie inna druzyna w porównaniu z ta chocby sprzed roku? – Uważam, że ubiegły rok w wykonaniu reprezentacji nie był taki straszny i prezentowałyśmy się dobrze. Natomiast najważniejsza była nasza ciężka praca. Poza tym dobra drużyna rodzi się nie tylko, gdy wygrywa, ale w trudnych momentach. Uważam, że opinie o nas po Lidze Narodów były niesłuszne i krzywdzące. To nas zbudowało i na mistrzostwach pokazałyśmy prawdziwą twarz.
– Przyszłosc reprezentacji rysuje sie w jasnych kolorach, wiec chyba nie bedzie pani płakała, jak to było po dramatycznym meczu z Serbia?
– Obym nie musiała płakać, ale nie umiem przewidywać przyszłości. Mistrzostwa były zastrzykiem optymizmu, że możemy grać w przyszłości o medale. Apetyt rośnie w miarę jedzenia, ale powinnyśmy podchodzić do tego spokojnie i pokazać umiejętności na boisku, a nie tylko mówić o tym. To, co wydarzyło się na mistrzostwach, również w meczu z Serbią, przemyślałam przez te dwa tygodnie, gdy miałam chwilę dla siebie, ale teraz już zapominam. Nie mogę o tym myśleć, bo muszę skupiać się w stu procentach na pracy i nowych wyzwaniach.
– Cel Chemika jest ten sam jak co roku, mistrzostwo Polski?
– Przez cały czas skupiamy się na walce o najwyższe cele i nic innego nas nie interesuje. Chciałybyśmy zdobyć wszystkie trofea na krajowym podwórku.