Bo Nie myslmy o złocie, dostaniemy w łeb KARTKA Z KALENDARZA
T o juz nie przypadek ani tym bardziej szczescie. Siatkarze Resovii, którzy rozpoczeli sezon od szesciu wygranych w szesciu meczach, ale w wiekszosci z nizej notowanymi rywalami, w siódmej potyczce Plusligi 2022/2023 odprawili u siebie w przekonujacy sposób 3:0 mistrza Polski, Zakse Kedzierzyn. Wszystko wskazuje, ze teraz to rzeszowianie ida na mistrza.
W Rzeszowie nie doszło – jak często w ostatnich sezonach – do rewolucji kadrowej. Gra niemal ten sam naszpikowany kadrowiczami różnych krajów zespół, który poprzednio zajął piąte miejsce. Jednak tym razem gwiazdy błyszczą tak, jak się po nich oczekuje. – Wychodzi atmosfera charakter. Jak jednemu i nie idzie, to drugi stara się poprawić – tłumaczy Fabian Drzyzga (32 l.), rozgrywający Resovii. – To nam wszystko współgra na ten moment i oby tak dalej. Czasami mecz wychodzi i wygrywa się sety wysoko, ale graliśmy także z przeciwnikami wymagającymi, takimi jak Zaksa, która nie odpuszcza – komentuje Drzyzga i przestrzega przed hurraoptymizmem.
– Po każdym wygranym meczu i naszym lepszym występie ściągam sznurem wszystkich i siebie samego, by nie przesadzić z radością. Liga jest długa, cieszmy się, że jesteśmy zdrowi. Traktujmy każdy mecz, jakby był ostatnim, nie myślmy nie wiadomo o jakich rzeczach. Bo jak zaczniemy myśleć o tym, co jest daleko, to dostaniemy w łeb przy najbliższej okazji – kwituje rozgrywający rzeszowian.
Dzięki wygranej z Zaksą rzeszowska drużyna pozostała niepokonana i jutro dojdzie do najciekawszego meczu tej fazy sezonu. W hitowym starciu w Jastrzębiu zobaczymy walkę jedynych niepokonanych zespołów Plusligi: Jastrzębski Węgiel kontra Resovia. dzien 308.
Heleny, Karola, Olgierda, Dzesiki
HISTORIA: 4 listopada 2000 r. w TVP 2 wyemitowano pierwszy odcinek serialu „M jak miłosc”. tydzien 44.
DZIEN TANIEGO WINA
Dla całego swiata mozesz byc nikim, dla kogos mozesz byc całym swiatem.