Mateusz siedzi za GWAŁT MARCELINY a jej rodzina go broni
Nie
widać
końca koszmaru tureckich
wakacji
studentów
z
Rybnika
To miały byc wymarzone wakacje 22-letniej Marceliny i 25- letniego Mateusza w tureckim kurorcie Bodrum. Niestety, beztroski wypoczynek w gronie znajomych przerodził sie w koszmar. Dziewczyna pod koniec lipca wypadła z balkonu i w krytycznym stanie trafiła do szpitala. Mateusz został aresztowany przez turecka policje. Niedawno postawiono mu zarzut usiłowania zabójstwa i gwałtu. Tej wersji przecza swiadkowie i rodzina Marceliny.
Marcelina, studentka z Rybnika, miała spaść z czwartego piętra hotelu w Bodrum. Z doniesień z tureckich mediów wynikało, że nie był to przypadek. Kobieta miała według nich zostać zgwałcona i wypchnięta z balkonu przez swojego chłopaka. Zupełnie inną wersję wydarzeń przedstawiają świadkowie, a także rodziny Marceliny i Mateusza. Ich zdaniem to był nieszczęśliwy wypadek, a Mateusz, któremu grozi dożywocie, nie ma z tym nic wspólnego. Jego rodzina walczy o sprawiedliwość i zbiera fundusze na prawników.
– Mateusz wraz ze swoją (...) przyjaciółką weszli na niezabezpieczony taras hotelu, na którym doszło do nieszczęśliwego wypadku. W momencie, w którym chcieli wracać do pokoju, Marcelina, znajdująca się blisko niskiego murku, gwałtownie wstała, straciła równowagę i przechylając się do tyłu, spadła z czwartego piętra. Niestety Mateusz siedział za daleko i nie zdążył jej złapać – opisuje rodzina chłopaka.
Przyjaciele, którzy spędzali wakacje z Mateuszem i Marceliną, złożyli zeznania w polskiej i w tureckiej prokuraturze, Zeznawali też rodzice 22-letniej studentki. Oni także nie wierzą w to, że Mateusz mógł skrzywdzić ich córkę. Rodzina Mateusza wyda
ła już na prawników i tłumacza ok. 35 tys. zł. Kolejne koszty to kwestia 120 tys. zł. Dlatego utworzono zbiórkę na ten cel.
We wrześniu Marcelina, którą przewieziono do Polski, wybudzi
ła się z długiej śpiączki. Przeszła potem poważną operację neurochirurgiczną głowy. Rodzina dziewczyny też uruchomiła zbiórkę pieniędzy na jej rehabilitację.