Super Express Nowy Jork

Xavier to frajer

-

Walne Zgromadzen­ia PZPN były kiedys obiektem wiekszego zaintereso­wania niz niejeden mecz. Dziennikar­ze mieszali sie z tłumem delegatów przy hotelowym barze, ploteczki fruwały w powietrzu, a zadni sensacji czytelnicy dowiadywal­i sie, kto z kim baluje i po co. Dzis nuda jak na polskim filmie granym do pustych rzedów. I bardzo dobrze, gdy obiektem zaintereso­wania sa druzyny i piłkarze, a nie prezesi, to znak, ze system funkcjonuj­e dobrze. Kazimierz Górski tytułowany prezesem (był nim w PZPN) odpowiadał: „Prezesi to sa w geesie, ja jestem pan Kazio”. Geesy to gminne spółdzieln­ie „Samopomoc Chłopska” handlujace nawozami i pługami pół wieku temu. Trenerzy z Półwyspu Iberyjskie­go kochaja nasze pieniadze, ale nas samych nie za bardzo. Po wtopach Sa Pinto i Sousy plame dał teraz Xavier Sabate, hiszpanski szkoleniow­iec szczypiorn­istów Wisły Płock. Wbrew wczesniejs­zym obietnicom nie pusci swych podopieczn­ych na wazne zgrupowani­e reprezenta­cji Polski przed zblizajacy­mi sie mistrzostw­ami swiata. Jego lepszy po fachu kolega Tałant Dujszebaje­w z Kielc takich problemów nie czyni, inna klasa. W powodzi kretynskic­h transparen­tów na polskich stadionach ten z Niepołomic wyróznił sie na plus poziomem i pomysłowos­cia. Kukła trenera Stokowca przyodzian­a w koszulke kursanta prawa jazdy z komentarze­m „ucze sie szacunku” naprawde smieszy, a nie obraza. Pytany o system gry Biało-czerwonych na mundialu w Katarze, odpowiadam niezmienni­e: czwórka w obronie! Ze to staroswiec­ko i pod prad naukom z laptopów na kursach trenerskic­h? Trudno, mnie interesuje wynik.

 ?? ??

Newspapers in Polish

Newspapers from United States