O wielkich Polakach w NYC Pozwała byłego prezydenta
Uczniowie z Łodzi zaprezentuja Polonii niezwykły spektakl
Wyjatkowy spektakl o wielkich Polakach zawita do Nowego Jorku. W Muzeum Holokaustu licealisci z Łodzi zaprezentuja spektakl „Paszporty zycia”, opowiadajacy historie zapomnianych bohaterów z tzw. Grupy Ładosia, których akcja pomogła ocalic ok. 8 tys. Zydów w czasie drugiej wojny swiatowej. Polonia oraz Amerykanie beda mogli zobaczyc spektakl w sumie w czterech lokalizacjach.
Museum of Jewish Heritage w Nowym Jorku (1 grudnia, godz. 7 pm), Associated Polish Home w Filadelfii (4 grudnia, godz. 6 pm), Polski Dom Narodowy Warsaw (7 grudnia, godz. 6.30 pm) i Centrum Polsko-słowiańskie (2 grudnia, godz. 6.30 pm) na Brooklynie na początku grudnia będą gościć wyjątkowe przedstawienie. W spektaklu „Paszporty życia” będzie można zobaczyć historię Aleksandra Ładosia i związanych z nim polskich dyplomatów z poselstwa RP w Bernie w Szwajcarii oraz współpracujących z nimi działaczy organizacji żydowskich, którzy ratowali prześladowanych polskich i europejskich Żydów poprzez wystawianie im fałs z y w y c h paszportów państw Ameryki Łacińskiej. Operacja ta jest do dziś uważana za jeden z najbardziej zagadkowych wątków drugiej wojny światowej
W spektaklu w reżyserii Małgorzaty Sarneckiej-papis, Małgorzaty Ułamek i Iwony Witkowskiej zagrają uczniowie VIII LO im. Adama Asnyka w Łodzi. Gościem specjalnym będzie znany polski kantor Symcha Keller. Przedstawieniom będzie towarzyszyć pokaz filmu „Polmission. Tajemnice paszportów” w reżyserii Jacka Papisa. Obraz stanowi kontynuację filmu „Paszporty Paragwaju” i opowiada o dalszych losach ocalonych. Po projekcji odbędzie się rozmowa z reżyserem oraz dyskusja.
Fundacja Hatikva we współpracy z Gram-x Promotions zaprezentuje także wystawę przedstawiającą historię działań Grupy Berneńskiej autorstwa dr Aleksandry Kmak-pamirskiej.
Wstęp na wydarzenie jest wolny, ale obowiązuje rejestracja na stronie bit.ly/ladosgroup.
Zaledwie kilka godzin po wejsciu w zycie nowego stanowego prawa zapobiegajacego przedawnieniom w sprawach o molestowanie, pojawił sie pierwszy, w dodatku głosny, pozew. Złozyła go pisarka E. Jean Carroll ( 78 l.), wieloletnia felietonistka „Elle”, która oskarza o gwałt Donalda Trumpa ( 76 l.). Twierdzi, ze były prezydent zgwałcił ja w garderobie luksusowego domu towarowego na Manhattanie w 1995 lub 1996 r. Swój zarzut przedstawiła pierwszy raz w swojej ksiazce, opublikowanej w 2019 r. 78-latka domaga sie w pozwie odszkodowania nieujawnionej wysokosci za ból, cierpienie, szkody psychiczne, utrate godnosci i reputacji. W ubiegłym miesiacu Trump stwierdził w oswiadczeniu, ze Carroll „całkowicie wymysliła historie” i „jest to kłamstwo”, bo „spotkałem ja w drzwiach zatłoczonego nowojorskiego domu towarowego”. Zgodnie z nowa nowojorska ustawa, która weszła w zycie w czwartek, ofiary przestepstw seksualnych, które sie przedawniły, maja rok na złozenie pozwów w ramach drugiej szansy na dochodzenie sprawiedliwosci.