Ołena Zełenska załatwia BRON DLA UKRAINY
Ta historia udowadnia, ze rodziny zaginionych osób nigdy nie powinny tracic nadziei na odnalezienie swoich bliskich. Rodzice dziecka, które znikneło 51 lat temu w Teksasie, dzieki latom poszukiwan i własnej konsekwencji odnalezli swoja córke cała i zdrowa. Melissa Highsmith (53 l.) została porwana jako dwulatka.
Ta szokująca historia zaczęła się w 1971 r. w Fort Worth, TX. Alta Atapenco szukała tam niani dla swojej dwuletniej córki Melissy. Na ogłoszenie odpowiedziała pewna kobieta, a Alta zdecydowała się oddać jej dziecko pod opiekę. Nie wiedziała, że nie będzie mogła wybaczyć sobie tego do końca życia. Niania zniknęła wraz z dziewczynką.
Mijały, dni, tygodnie, miesiące. Sprawa została zgłoszona na policję, a matka dwulatki i ojciec – Jeffrie Highsmith – szaleli z rozpaczy. Niestety trop się urwał. Brak nowoczesnych technologii, wszechobecnego monitoringu, a – jak twierdzi dziś rodzina porwanej Melissy – także liczne błędy i zaniedbania służb doprowadziły w końcu do umorzenia sprawy i uznania dziewczynki za zaginioną. Ale dla jej rodziców poszukiwania trwały. Tak było przez połowę stulecia.
Przez cały ten czas rodzice nie ustawali w wysiłkach i mieli tylko jeden cel – poznać prawdę o tym, co stało się z ich córką. Gdy dostęp do internetu stał się powszechny, założyli stronę poświęconą Melissie, udostępniali wszelkie jej dane i fotografie. Dostawali wiele wiadomości, lecz żaden trop się nie potwierdzał.
W końcu jednak nadszedł przełom w sprawie. Rodzina otrzymała anonimową wiadomość o tym, że Melissa prawdopodobnie żyje i mieszka 1600 km od miejsca, w którym została porwana. Jak pisze dziś „The Guardian”, informacje te potwierdziły się, a Melissę udało się odszukać, jednak nie jest jasne, co się stało z nianią i gdzie przez cały ten czas wychowywała się Melissa, której jako dwulat
Podczas gdy u nas trwaja przepychanki o to, komu Niemcy powinni przekazac systemy Patriot: Polsce czy Ukrainie, Ołena Zełenska jedzie do Londynu i skutecznie apeluje o pomoc dla swojego kraju
Pierwsza dama Ukrainy podczas swojego wystąpienia w brytyjskim parlamencie wezwała do „ zjednoczenia światowej społeczności” i pomocy w zakończeniu wojny. ce nadano w przybranej rodzinie imię Melania. Odnaleziona Melissa miała już 53 lata.
Gdy dostała od krewnego wiadomość na Facebooku, początkowo myślała, że to próba oszustwa. Jednak okazało się, że osoba ta zna wiele znaków szczególnych 53-latki. Wykonano test DNA i tożsamość kobiety została potwierdzona. Melissa spotkała się ze swoimi rodzicami po 51 latach. Cokolwiek stało się z nianią porywaczką, sprawa przedawniła się wiele lat temu i winni nie zostaną najprawdopodobniej pociągnięci do odpowiedzialności karnej.
– Wasza wyspa przetrwała naloty identyczne z tymi, które Rosja przeprowadza, by rzucić nas na kolana. Wy się nie poddaliście i my się nie poddamy – mówiła.
W tym samym czasie brytyjskie Ministerstwo Obrony potwierdziło przekazanie Ukrainie nowej wersji naprowadzanych laserowo pocisków Brimstone 2, które mają dwukrotnie większy zasięg niż te, które przekazano do tej pory. A brytyjski premier Rishi Sunak zapewnił, że w 2023 r. Londyn „ utrzyma lub zwiększy pomoc wojskową dla Kijowa”. – Będziemy stać u boku Ukrainy tak długo, jak to będzie konieczne – zapewnił.
Wielka Brytania zajmuje drugie, po USA, miejsce pod względem wartości pomocy dla Ukrainy. Kiel Institute szacuje ją na 6,65 mld euro. Niemcy na pomoc Ukrainie przeznaczyły dwukrotnie mniej (3,3 mld euro). Polska plasuje się na piątym miejscu (i na drugim w Unii). Nasza pomoc szacowana jest na 2,9 mld euro.