EMERYTURZE

nia Lilia przyjechała do Polski na operacje guza glejowego, który wywoływał u niej m.in. padaczke. Był trudno dostepny, dlatego nie mozna go było usunac podczas standardowego zabiegu chirurgicznego. Wybrana – rzadko stosowana – metoda wymagała współpracy pacjentki z neurochirurgami w czasie operacji. – W scisle okreslonym czasie pacjentka musiała wykonywac testy, np. dotykac kciukiem palców u rak – mówi prof. Radosław Rola, kierownik Klinicznego Oddziału Neurochirurgii i Neurochirurgii Dzieciecej SPSK Nr 4 w Lublinie. Wazna role tłumacza odegrał ukrainski instrumentariusz pracujacy w szpitalu. Lilia czuje sie dobrze.

Seniorzy nie moga sie doczekac marcowej waloryzacji swiadczen oraz kwietniowej 13. emerytury. Wciaz nie wiadomo jednak, czy rzad zapewni w 2023 r. takze wypłate „14”. Wiceminister rodziny i polityki społecznej Stanisław Szwed (67 l.) zapewnia czytelników „ Super Expressu”, ze moga byc pewni tego dodatku. – Projekt ustawy w tej sprawie bedzie gotowy w styczniu – mówi nam Stanisław Szwed.

Zasady przyszłorocznej waloryzacji rent i emerytur zostały przyjęte w nowelizacji ustawy emerytalnej, którą niedawno podpisał prezydent Andrzej Duda (50 l.). Od marca 2023 r. najniższe gwarantowane emerytury mają wzrosnąć o minimum 250 zł brutto, a wyższe oco najmniej 13,8 proc. W kwietniu zostanie emerytom wypłacona, jak co roku, „13” w wysokości emerytury minimalnej (1445,48 zł na rękę). Z kolei w drugiej połowie roku, według deklaracji polityków PIS, zostanie wypłacona także 14. emerytura. Podejrzewamy, że wyniesie ona również 1445,48 zł, o ile rząd zdecyduje się zwolnić to świadczenie z podatku. Prawdopodobnie będzie także obowiązywał próg dochodowy, czyli całą „14” otrzymają osoby z emeryturą brutto do 2900 zł. Są to na razie domysły, bo wciąż nie ma ustawy, która zapewni wypłatę dodatku. Wiceminister rodziny ipolityki społecznej Stanisław Szwed złożył nam jednak konkretną deklarację: – Projekt ustawy wsprawie 14. emerytury będzie gotowy w styczniu, a do marca go przyjmiemy. Robimy, co możemy, żeby seniorzy w tym niełatwym czasie mieli trochę lżej –powiedział nam Stanisław Szwed.