Zrobimy wszystko, zeby nie dopuscic Tuska do władzy
„Super Express”: – Panie ministrze, czy przyjechał pan do nas do studia z bronia?
Zbigniew Ziobro: – Nie, przywieźli mnie tutaj funkcjonariusze SOP. Natomiast dziś, przyjeżdżając z domu pod Warszawą do pracy, miałem ze sobą broń, którą zdeponowałem.
– Strzelnice odwiedza pan głównie w weekendy?
– Czasami strzelam w weekendy i wieczorami, ale w dni powszednie niezbyt często.
– Kiedy i w jakich okolicznosciach polubił pan strzelanie?
– To dość zabawna historia. Kiedy odbyłem aplikację w Prokuraturze Śląskiej pojawiła się perspektywa pracy w nowej instytucji tworzonej w okresie rządów AWS. To był protoplasta CBA. Adres mieścił się blisko mojego mieszkania w Krakowie, więc zdecydowałem się zostać radcą prawnym w tej instytucji. Pojawiła się tam też propozycja pracy jako funkcjonariusza operacyjnego, co jednak wymagało umiejętności posługiwania się bronią. Zostałem wysłany na skoszarowane ćwiczenia z posługiwania się bronią krótką i długą.
– Niedawno w Bełchatowie, kiedy składał pan kwiaty pod tablica upamietniajaca ofiary wypadków górniczych, nagle wiatr podwiał panu marynarke i ujawnił bron za paskiem.
– Pistolet był w skrytej kaburze. Taka kabura wewnętrzna jest dla celów ochrony osobistej.
– Wrócmy do panskich szkolen ze strzelania w przeszłosci.
– Szkolenie sprawiło, że odkryłem smykałkę do strzelania z pistoletu. Zkarabinu strzelanie nie szło mi dobrze, a przy strzelaniu zpistoletu miałem nadzwyczaj dobre rezultaty. Itak polubiłem strzelać. Może dlatego, że jako jedyny na kursie byłem na luzie, apozostali uczestnicy to osoby na służbie, którzy rywalizowali między sobą. Czyli luz okazał się pomocny wstrzelaniu precyzyjnym. Do dobrego strzelania potrzebna jest jednak precyzja i wytrenowanie, które wykracza poza atmosferę na strzelnicy.
– Dlaczego zdecydował sie pan wystapic o pozwolenie na bron? To przez sprawe tzw. króla dopalaczy Jana S., który miał zlecic zabójstwo ministra sprawiedliwosci?
– Kiedy dowiedziałem się, że ktoś, kto dysponował ogromną gotówką, bo w ciągu roku na dopalaczach zarobił kilkanaście milionów złotych, zwrócił się do osoby posługującej się materiałami wybuchowymi, wystąpiłem zwnioskiem o broń do ochrony. Skoro umiałem strzelać, broń mogła posłużyć mi do zagwarantowania sobie i rodzinie bezpieczeństwa. Dlatego w ogóle wystąpiłem o broń – do obrony.
– Bron ma pan przy sobie, gdy zwalnia funkcjonariuszy SOP?
– Wylał się na mnie hejt, kiedy powiedziałem, że nie zawsze są ze mną funkcjonariusze SOP. Powiedziałem to pod presją polityków opozycji imediów. Premierzy i ministrowie posiadają ochronę SOP ze względu na pełnione funkcje. W moim przypadku ochronę przydzielono ze względu na zagrożenie. Współpra
– Zawsze spędzam święta rodzinnie. Przekazuję dzieciom tradycje, których uczyłem się od dziadków. Zaczyna– Elity niemieckie dążą do dominacji my zawsze od Pisma Świętego. Chcę, od czasów Bismarcka i Hitlera. Teraz aby mój starszy syn obejrzał „Pasję” ta buta się rozpycha, czego elementem Mela Gibsona. Chcę, by święta miały była przyjaźń Niemiec zputinem ibudoelement duchowy, co ważne podczas wa Nord Stream 1 i 2. Gdyby nie te szczenaszej „przejażdżki przez ten świat”. gólne relacje, Putin prawdopodobnie nie Chciałbym przy okazji życzyć redaknapadłby na Ukrainę. Tak myślą analitycji „SE” i wszystkim widzom oraz cy amerykańscy iukraińscy. To Niemcy czytelnikom zdrowych, radosnych przyczynili się do wybuchu wojny i zachę– Jarosław Kaczyński jest człowiekiem świąt wielkanocnych, aby zmartwychciły Putina do bezkarności. o ogromnym doświadczeniu życiowym wstanie Chrystusa wniosło nadzieję życie.igwarantemtrwaniaobozu,któryróż-wnasze
ni się wwielu sprawach. Gdyby go zabra
Zbigniew Ziobro był wczoraj gosciem Kamila Szewczyka w programie „Wieczorny Express”
cuję zfunkcjonariuszami i wiem, że oni mają swoje rodziny. Szanując ich czas, stwierdziłem, że wweekendy nie muszą być pod moim domem przez 24 godziny, a skoro mam broń i mieszkam na odludziu, w razie konieczności potrafiłbym sobie poradzić.
– Gdyby doszło do takiej sytuacji, uzyłby pan broni?
– Jestem zwolennikiem szerokiego interpretowania obrony koniecznej. Gdybym miał bronić rodziny, to bym się nie zawahał.
– Czy mógłby pan pokazac kiedys swoja bron „Super Expressowi”?
– Byłby krzyk, że Ziobro pokazuje broń w „Super Expressie”! Ale jak ma pan ochotę, zapraszam na strzelnicę.
– To jestesmy umówieni. I przejdzmy teraz do polityki. Kiedy pana zdaniem beda pieniadze z KPO?
– KPO stał się elementem mechanizmu szantażu przez Niemcy aby osłabić polski rząd idoprowadzić do zmiany władzy w Polsce. Dlatego przekonywałem premiera, aby nie zgadzał się na mechanizmy zagrażające naszej niepodległości. To był błąd, że premier zaufał Brukseli. Był pod presją opozycji, która kolaboruje z Niemcami. Tusk to niemiecki kolaborant, a oni chcą go obsadzić na urzędzie premiera. Trzeba zrobić wszystko, aby tak się nie stało. UE ewoluuje w kierunku unii germańskiej, niemieckiej i zdominowanej przez lewackie wartości, które chcą zrobić reset i wymazać dziedzictwo Europy czyli chrześcijaństwo. Ataki na pomniki Jana Pawła II są elementem tej lewackiej działalności.
– Niemcy dominuja od lat i wszystko zmierza w kierunku federalizacji UE. Czy Polska powinna wystapic z takiej UE? – Moze nalezałoby rozpisac referendum w sprawie wyjscia Polski z UE?
– Na razie walczmy, miejmy odwagę stawić czoła temu, co robią Niemcy. Polacy zdają sobie sprawę, że niemiecka dominacja prowadziłaby do marginalizacji Polski. Niemcy zabraniają nam kopalni, a sami je mają, Bundestag może wybierać sędziów do Sądu Najwyższego, a nam nie wolno nawet wsposób pośredni. Nie możemy się na to zgodzić! Do tego dochodzi pakiet klimatyczny, który ma doprowadzić do zakazu korzystania z samochodów spalinowych. Polacy jeżdżą 30-letnimi samochodami i nie stać ich na drogie auta elektryczne.
– Rozmawia pan z Jarosławem Kaczynskim i premierem Morawieckim w tych sprawach?
– Nasze apele, aby rząd sprzeciwił się likwidacji samochodów spalinowych od 2035 r. przyniosły efekt. Początkowo rząd ostro tej sprawy nie stawiał. Liczę, że w przyszłej koalicji będziemy mieli jeszcze większy wpływ na politykę europejską.
– Jest pan w sporze z premierem. Czy chodzi głównie o prowadzenie polskiej polityki wzgledem UE, czy jeszcze o cos?
– Mówiąc delikatnie, miałem żal do pana premiera, że podjął decyzję w sprawie pakietu klimatycznego Fit for 55 bez konsultacji z nami. Byliśmy zdecydowanie przeciwko temu pakietowi. Według wyliczeń Pekao S.A. pakiet oznacza wydatek rzędu dwóch budżetów naszego państwa w ciągu 10 lat. Wszyscy za to zapłacimy w wyższych rachunkach za energię. Musimy to zablokować.
– Załózmy, ze wspólnie z PIS wygrywacie jesienne wybory, ale nie macie wiekszosci. Bedzie koalicja z Konfederacja?
– Na razie wyobrażam sobie zwycięstwo w wyborach. Jeśli się o coś walczy, nie ma co zakładać negatywnych scenariuszy. Musimy postawić za cel zwycięstwo. Jedyne co na razie rozważam, to scenariusz startu Solidarnej Polski bez PIS. Jeśli nie będzie dla nas miejsca w obozie budowanym przez PIS, wystartujemy sami.
– Czy widzi pan nastepce Jarosława Kaczynskiego w obozie prawicy?
kło, trudno sobie wyobrazić, jakby Zjednoczona Prawica miała funkcjonować.
– Czy Zjednoczona Prawica powinna w kampanii zaoferowac waloryzacje 500 plus?
Minister sprawiedliwosci i prezes Solidarnej Polski Zbigniew Ziobro w „Wieczornym Expressie”:
– Decyzje programowe będziemy formułować wspólnie. Nie chcę się licytować z moim partnerem. Ale gdyby nie skuteczna walka z mafią vatowską, przy pomocy rozwiązań przygotowanych przez resort sprawiedliwości, nie byłoby 500 plus.
– Czy Zbigniew Ziobro wystartuje w wyborach prezydenckich?
– Nie mam takich ambicji, ale wsolidarnej Polsce mamy świetnych kandydatów.
– A moze Beata Szydło wspólna kandydatka na prezydenta Polski?
– To przedstawicielka PIS, ale wysoko oceniam lata naszej współpracy. Nie wiem, czy będziemy wystawiać z PIS wspólnego kandydata. Gdyby tak było, pani Szydło miałaby wsparcie Solidarnej Polski.
– A wsparcie Solidarnej Polski dla Mateusza Morawieckiego tez bedzie?
– Otym zdecydowałby zarząd naszej partii. Zdecyduje wola większości. Szanuję niezależność naszych członków.
– Jakie sa pana relacje z premierem?
– Mateusz Morawiecki jest premierem ze wskazania PIS, w związku z tym, w ramach rządu, współpracujemy. Natomiast są różnice między nami. Negocjujemy lub zajmujemy inne stanowisko. Tak było wsprawie np. KPO. Nie poparliśmy też decyzji wsprawie Fit for 55. Różni nas program, ale personalnie mamy dobre relacje.