Rywale chca eksmitowac Trumpa do Kalifornii
Komitet wspierajacy Rona Desantisa (45 l.) w nieoficjalnej wciaz kampanii do Białego Domu nie pozostawił bez echa niedawnych ataków Donalda Trumpa (77 l.) na Floryde i jej władze. Zapowiedział, ze zorganizuje zbiórke, by pomóc byłemu prezydentowi w przeprowadzce do Kalifornii.
Kilka tygodni ostrych ataków na gubernatora Florydy i krytyki słonecznego stanu zrobiło swoje. Sojusznicy Rona Desantisa, najgroźniejszego z potencjalnych rywali byłego prezydenta w wyścigu o nominację GOP przed wyborami w 2024 r. ruszyli do kontrataku na Donalda Trumpa. Władze komitetu Never Back Down PAC ogłosiły zrzutkę na przeprowadzkę byłego prezydenta, który rezyduje w kurorcie Mar-a-lago w Palm Beach, FL.
– „Donald Trump tak głęboko zdyskredytował stan Floryda, nazywając go ‚najgorszym stanem’, my ... pomożemy mu odejść, oferując pomoc finansową, aby pomóc mu przenieść się do jego ukochanej Kalifornii” - oświadczył Chris Jankowski, dyrektor generalny Never Back Down PAC. - „Stan Floryda będzie miał się lepiej, gdy Trump przeniesie swoją kampanię napędzaną przez Sorosa do San Francisco, gdzie będzie pasował jak ulał” – dodał.
Były prezydent, który kilka dni temu uznał Florydę za „jeden znajgorszych z stanów” do życia, w piątek postanowił udobruchać mieszkańców organizując, niby przypadkowy, wypad do pizzerii w Fort Myers. Zapewniał tam sympatyków, że Floryda to „wspaniałe miejsce”. W sobotę z kolei, w nagraniu na zgromadzeniu Koalicji Wiary i Wolności w Iowa przypomniał swoje zasługi na rzecz ograniczenia prawa do aborcji. To z kolei odpowiedź na zarzuty największej antyaborcyjnej grupy w kraju, Susan B. Anthony Pro-life America, która skrytykowała go za stwierdzenie, że o tych kwestiach powinny decydować stany.