Super Express Nowy Jork

WSTYD na całą Polskę!

Trener Legii Trener Rakowa

- KH, MASZ, PO

W pierwszej połowie doszło do spiecia miedzy trenerami Legii Kosta Runjaiciem (52 l.) i Rakowa Markem Papszunem (49 l.). Tego pierwszego musiał powstrzymy­wac członek sztabu Arkadiusz Malarz

Miało byc piłkarskie swieto na stołecznym Narodowym, ale wiecej niz o 20. triumfie Legii Warszawa w Pucharze Polski mówi sie po meczu z Rakowem Czestochow­a o budzacych obrzydzeni­e spieciach na boisku.

Już od pierwszych minut było gorąco, bo legionista Yuri Ribeiro w 6. minucie obejrzał czerwoną kartkę. Trenerzy Kosta Runjaić (Legia) i Marek Papszun (Raków) skoczyli sobie do gardeł, w co włączyły się sztaby obu drużyn, a jedną z głównych postaci konfliktu był Arkadiusz Malarz, trener bramkarzy ze stolicy.

Były kadrowicz Andrzej Niedzielan porażkę Rakowa tłumaczył w rozmowie z „Super Expressem” nerwową atmosferą. –Ta nerwowość z ławki udzielała się zawodnikom – stwierdził komentator Polsatu.

Na dodatek w przerwie kierownik Wojskowych Konrad Paśniewski wdał się w szarpaninę z ochroniarz­ami odgradzają­cymi schodzącyc­h legionistó­w od rywali.

Apogeum złych emocji miało jednak miejsce po ostatnim rzucie karnym. Kacper Tobiasz obronił strzał Mateusza Wdowiaka i zapewnił Legii zwycięstwo, po czym ruszył przez całe boisko w stronę kibiców, przebiegaj­ąc ostentacyj­nie obok ławki Rakowa.

Biegła za nim cała drużyna, ale Filip Mladenović, zamiast się cieszyć, postanowił urządzić bijatykę. Serb uderzył Marcina Cebulę, Wiktora Długosza i Jeana Carlosa, za każdym razem odskakując w stronę kolegów. W awanturę wmieszali się też Ribeiro i Lindsay Rose, ale nerwową sytuację udało się załagodzić. Jednak po zejściu do szatni doszło cze do przepychan­ki.

– Wstydziłby­m się, mając takiego piłkarza jak Mladenović w szatni. Na szczęście go nie mam – skwitował zdenerwowa­ny Papszun. Legioniści tłumaczyli, że Raków nie był bez winy i prowokował jeszcze przed meczem.

– Trener Papszun nakręcał atmosferę. Raków nie ma klasy, a karma zawsze wraca – wypalił Tobiasz.

Niezależni­e od okolicznoś­ci, nic nie tłumaczy bandyckieg­o zachowania Mladenovic­ia, któremu grozi surowa kara. Komisja Dyscyplina­rna przyjrzy się sprawie, a kolegę z drużyny skrytykowa­ł m.in. Rafał Augustynia­k.

– Nie można się tak zachowywać. Trzeba z klasą się cieszyć, a nie bić się na boisku. Mam nadzieję, że Mladen przeprosi rywali – stwierdził. jesz

Jednak na tym Serb nie poprzestał. Jego ofiara stał sie takze pomocnik Jean Carlos Silva (27 l.). Mladenovic po skandalicz­nych atakach na rywali moze spodziewac sie srogiej kary

 ?? ?? Po ostatnim rzucie karnym niewykorzy­stanym przez Raków, rozpetała sie awantura
Obronca Legii Filip Mladenovic (32 l.) zwarł sie m.in. z Marcinem Cebula (28 l.) z Rakowa
Po ostatnim rzucie karnym niewykorzy­stanym przez Raków, rozpetała sie awantura Obronca Legii Filip Mladenovic (32 l.) zwarł sie m.in. z Marcinem Cebula (28 l.) z Rakowa

Newspapers in Polish

Newspapers from United States