Sad nakazał Trumpowi milczec
Były
prezydent
nie moze komentowac dowodów. Jego
prawnicy
chca
przeniesc
proces
Nowojorski wymiar sprawiedl iwosci traci cierpliwosc do Donalda Trumpa (77 l.). W czwartek sedzia z Manhattanu orzekł, iz były prezydent nie moze publicznie komentowac lub publikowac dowodów dotyczacych trwajacej sprawy karnej w sprawie fałszerstwa dokumentacji biznesowej. Prawnicy polityka zazadali z kolei przeniesienia sprawy do sadu federalnego.
– Nie zamierzam robić niczego, co łamie jego prawo do Pierwszej Poprawki – zapewnił sędzia Juan Manuel Merchan (60 l.), wydając zakaz komentowania sprawy dotyczącej wypłaty dla Stormy Daniels. Dodał, że były prezydent nadal może mówić oinformacjach, które są już znane opinii publicznej. Prokuratorzy argumentowali, że Trump m.in. za sprawą mediów społecznościowych szkodzi dobru sprawy, a jego komentarze mogą doprowadzić do nękania lub zastraszania świadków. Sędzia zwrócił się również do prawników polityka, aby uzgodnić termin pierwszej rozprawy.
Proces, dotyczący 34 zarzutów fałszowania oświadczeń i rejestrów firmowych, które wkwietniu usłyszał Trump wsądzie stanowym na Manhattanie, ma rozpocząć się wlutym lub marcu 2024 r. Dotyczy serii czeków dla byłego prawnika Michaela Cohena (57 l.) ukrytych wwydatkach Trump Organization. Adwokat miał otrzymać je w ramach zwrotu $130 tys., które przelał na konto gwiazdy porno Stormy Daniels (44 l.) w zamian za milczenie ojej romansie z byłym prezydentem.
Teraz prawnicy Trumpa chcą, by sprawą zajął się sąd federalny, skoro uznano, że dotyczy ona rzekomych naruszeń prawa wyborczego w trakcie kampanii w2016 r. Adwokatka republikanina Susan Necheles (64 l.) zasugerowała także, że akt oskarżenia, nad którym pieczę sprawuje demokrata Alvin Bragg (50 l.), jest „motywowany politycznie”. Eksperci twierdzą, że chodzi oco innego – Trump poza demokratycznym Manhattanem mógłby liczyć na bardziej zróżnicowaną, a nawet bardziej przychylną ławę przysięgłych. – Jest bardzo mało prawdopodobne, aby ten wysiłek się powiódł – uważa jednak Rebecca Roiphe, profesor New York Law School.
Również w czwartek sędzia Lewis Kaplan (79 l.), który zajmuje się trwającym procesem pisarki E. Jean Carroll (81 l.) oskarżają
Były prezydent ma do niedzieli zdecydowac czy zabierze głos w procesie o gwałt, który wytoczyła mu pisarka E. Jean Carroll (81 l.) cej Trumpa o gwałt, wyznaczył na niedzielę ostateczny termin podjęcia decyzji, czy ten będzie zeznawał w sprawie. Polityk niespodziewanie w czwartek stwierdził, że prawdopodobnie zdecyduje się na opowiedzenie swojej wersji wydarzeń przed ławnikami.