Nie jesteśmy faworytami przejmujemy się tym Kandydaci do nagród ESA Płock bez Stano Wołosz na piatke
Jest
jednym z tych siatkarzy Grupy Azoty Zaksy Kedzierzyn, którzy trzeci raz z rzedu zagraja w finale najwazniejszego europejskiego pucharu – Ligi Mistrzów. Kapitan zespołu Aleksander Sliwka (28 l.) wie jednak dobrze, ze rywal w sobotnim starciu w Turynie – Jastrzebski Wegiel – jest najtrudniejszym, na jakiego mogli trafic broniacy tytułu kedzierzynianie.
JW finale Plusligi 2023 jastrzębianie stracili tylko seta w trzech meczach z Zaksą i w efektowny sposób zdobyli złoto. Ich przewaga była momentami miażdżąca. Śliwka i jego koledzy, pytani o faworyta finału LM, zgodnie wskazują więc na przeciwników.
– U bukmacherów Jastrzębie będzie pewnie faworytem. Finał Plusligi był dla nas bolesny, mamy jednak okazję do rewanżu – podkreśla Śliwka. – Zdajemy sobie sprawę, że Jastrzębski Węgiel jest w świetnej formie, ale to tylko jeden mecz, a my pokazaliśmy w sezonie, że potrafimy walczyć z każdym. Chcemy zagrać równą siatkówkę na przestrzeni całego spotkania. Ligę Mistrzów wygra polska drużyna, a samo to jest już miłą informacją dla kibiców. I potwierdzeniem, że hala w Turynie jest szczęśliwa dla naszej siatkówki, bo tam zdobyliśmy złoto mundialu w 2018 roku – przypomina kapitan kędzierzynian.
Dwa lata temu Zaksa także uległa w finale Plusligi Jastrzębiu, ale potem otrząsnęła się i wywalczyła złoto LM. – Mentalnie i fizycznie jest u nas w porządku, mieliśmy kilka dni, by się przygotować i zapomnieć o zmęczeniu, chociaż dwa pierwsze dni za wesołe nie były – nie ukrywa reprezentacyjny przyjmujący. – Nie przejmujemy się tym, czy jesteśmy faworytami, czy nie. Wychodzimy, by wygrać. Sport polega na tym, by podnosić się po porażkach i odrabiać lekcje z tego, co wydarzyło się wcześniej.
Śliwka liczy, że doświadczenia z poprzednich dwóch finałów LM w 2021 i 2022 r. ( Zaksa pokonywała w nich włoski Itas Trentino) przydadzą się jemu i kolegom.
– Z pewnością będą pomocne, niektóre rzeczy się powtarzają – uważa. – Nie wiem jednak, czy będzie to kluczowe w kontekście wyniku. Postaramy się to wykorzystać na naszą korzyść, ale po raz któryś muszę powtórzyć, że będzie się liczyć wyłącznie to, co pokażemy na parkiecie w Turynie. Jeśli myślimy o pokonaniu Jastrzębia, musimy się zdecydowanie poprawić.
Ekstraklasa SA ogłosiła liste graczy nominowanych do tradycyjnych nagród. W najbardziej prestizowej kategorii, „Piłkarz sezonu”, ligowcy głosowac moga na nastepujacych kolegów i rywali z murawy: Josue Pesqueira (Legia), Kamil Grosicki (Pogon), Marc Gual ( Jagiellonia), Michał Skóras (Lech), Fran Tudor (Raków).
Wisła Płock za porozumieniem stron rozwiazała kontrakt z trenerem Pavolem Stano (46 l.). W dwóch ostatnich kolejkach ligowych zastapic go ma – według nieoficjalnych informacji – Marek Saganowski, prowadzacy obecnie drugoligowa Pogon Siedlce.
Druzyna Joanny Wołosz (33 l.), Imoco Conegliano, po raz szósty w historii została siatkarskim mistrzem Włoch, wygrywajac 3:1 z Vero Volley Mediolan w piatym spotkaniu finałowym. Dla polskiej rozgrywajacej to piaty tytuł mistrzowski w Italii. W tym sezonie siegneła tez po puchar i superpuchar Włoch. W zespole wicemistrzyn wystepuje natomiast w roli rezerwowej Magdalena Stysiak.
– przekonuje Aleksander Śliwka, kapitan Zaksy Kędzierzyn, przed finałem Ligi Mistrzów z Jastrzębskim Węglem