Spróbuja WYRZUCIC kongresmena kłamce
Demokrata przedstawił rezolucje, która moze pozbawic Santosa mandatu
Demokraci raz cia, demokra-demokrademokrana zawsze ta z Kaliforchca sie nii, który pozbyc p r z e d - George’a Sanstawił tosa ( 35 l.) rezolu
z Kongresu. cję we
Robert Garcia w t o -
(46 l.) własr e k .
nie wniósł pod Zgod
obrady Izby n i e Reprezentan– Republikanie w Izbie beda z pratów rezolucje, za musieli podjac decyzje, w e m sprawa której policzy rzeczywiscie opowiadaja sie u s t a w o - tyk oskarzony o oszuza prawda – stwierdził demokrata dawcy mają stwa i kradziez publiczRobert Garcia (46 l.) czas do czwart
nych pieniedzy straciłby ku, by zdecydować,
swój mandat. W ciagu ostatnich czy zostanie ona poddania
dekad taki los spotkał zaledwie głosowaniu, czy odroczona. Doku
dwóch kongresmenów. ment mógłby zostać także skierowany do rozpatrzenia przez Komisję Etyki Izby Reprezentantów i właśnie za tą opcją opowiedział się spiker Kevin Mccarthy (58 l.). Republikanin dodał, że skontaktuje się w tej sprawie z liderem mniejszości Hakeemem Jeffrie
– Republikanie w Izbie będą musieli podjąć decyzję, czy rzeczywiście opowiadają się za prawdą, czy staną po stronie kogoś, kto jest ewidentnym kłamcą –powiedział reporterom Garsem (53 l.). By zostać przyjętą, rezolucja musiałaby uzyskać poparcie dwóch trzecich głosów wkontrolowanej przez GOP Izbie Reprezentantów, co wydaje się jednak mało prawdopodobne.
W ciągu ostatnich kilku dekad jedynie dwóch polityków zostało wydalonych z Kongresu, w tym demokrata Michael Myers (80 l.) w 1980 r. oraz Jim Traficant (+73 l.) w 2002 r. – obaj po skazaniu za przestępstwa kryminalne, podczas gdy Santos jak dotąd został jedynie oskarżony. W zeszłym tygodniu polityk, który wielokrotnie złapany na kłamstwach na temat swojego życiorysu, usłyszał przed sądem federalnym w sumie 13 zarzutów – jeden wyłudzenia za pomocą środków elektronicznego przekazu, trzy prania pieniędzy, jeden kradzieży funduszy publicznych oraz dwa składania fałszywych oświadczeń przed Izbą Reprezentantów. Nie przyznaje się do winy i sam nie myśli o złożeniu mandatu, a nawet planuje ubiegać się o reelekcję.